Analizy

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Lekkie odreagowanie w Europie

źródło: Michał Stajniak, analityk X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

  • Opublikowano: 3 października 2014, 13:20

  • 0
  • Powiększ tekst

Wydawałoby się, że wczorajszy pogrom w Europie w znacznym stopniu powinien wpłynąć na reakcję inwestorów na Wall Street. W zasadzie tak się stało, ale tylko przez pierwszą część sesji. W przypadku amerykańskiej giełdy, a w zasadzie indeksu S&P 500 ponownie zadziałała znana już "magiczna" linia trendu wzrostowego. Ponownie amerykańscy inwestorzy wybronili trendu i w dalszym ciągu nastawienie w USA jest bardzo pro wzrostowe.

Wczorajsza sesja w Europie należała do jednych z najgorszych w ostatnim czasie. Większość z indeksów traciła ponad 2%, a najgorszy FTSE MIB z Włoszech stracił prawie 4%. Cała ta sytuacja była oczywiście spowodowana rozczarowaniem pozostawionym po konferencji EBC. Europejscy inwestorzy spodziewali się nieco więcej po Mario Draghim. Ten przedstawił na razie mało znaczące szczegóły dotyczące programu skupu ABSów. Większość uczestników rynku akcyjnego spodziewało się podania co najmniej wielkości tego programu, a nawet ogłoszenie rozszerzenia go o skup rządowych obligacji. Tak jednak się nie stało.

Ciężko jednak oczekiwać, że Europejski Bank Centralny zdecydowałby się na wprowadzenie nowych kroków, bez sprawdzenia jak będą funkcjonować te wprowadzone i zapowiedziane dopiero co miesiąc temu. Polityka monetarna nie działa z dnia na dzień i narzędzia zastosowane przez bank centralny Europy nie spowodują nagle odrodzenia się gospodarki strefy euro, czego chyba oczekiwali inwestorzy. Z kolei dzisiaj na europejskich parkietach możemy zaobserwować lekkie odreagowanie po wczorajszych gigantycznych spadkach, największych od 15 miesięcy. Na godzinę 10:25 CAC 40 zyskuje: 0,47%, FTSE 100: 0,60% oraz FTSE MIB: 0,67%. Z powodu święta narodowego w Niemczech dzisiejsza sesja giełdowa we Frankfurcie nie odbyła się.

Wczoraj mogło się wydawać, że właśnie następuje przełamanie wieloletniego trendu wzrostowego na Wall Street. Główne indeksy zaraz po otwarciu traciły nawet 1%. Jednak po pewnym czasie inwestorzy nie tylko zaczęli odrabiać straty, ale dzień w przypadku Nasdaqa skończył się na sporym plusie. S&P 500 oraz DJIA znalazły się blisko poprzednich zamknięć. Sporo zyskały też kontrakt na indeks S&P 500.

Podobnie jak europejskie giełdy, rośnie również Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie. Indeks WIG 20 na godzinę 10:25 rośnie o 0,70%.

Powiązane tematy

Komentarze