Analizy

Gra przeciwko dolarowi jest ryzykowną strategią

źródło: Daniel Kostecki, Departament Analiz Rynkowych HFT Brokers Dom Maklerski

  • Opublikowano: 15 września 2016, 22:22

    Aktualizacja: 15 września 2016, 22:23

  • Powiększ tekst

Ten tydzień miał być decydujący w kwestii podwyżek stóp procentowych w USA ze względu na sporą dawkę odczytów makroekonomicznych z gospodarki USA. Większość z nich poznaliśmy dzisiaj i były one raczej jednoznaczne – podwyżka we wrześniu znów się oddaliła, co więcej, grudzień także się oddala.

Sprzedaż detaliczna bez samochodów spadła w sierpniu o 0,1% przy oczekiwanym wzroście o 0,2%, a jeśli dodamy do tego auta, to spadek wyniósł 0,3%. Jeszcze mocniej spadała produkcja przemysłowa, która zmalała o solidne jak na skalę miesięczną 0,4%, ponownie spadało także wykorzystanie mocy produkcyjnych. Lepszy od oczekiwań okazał się indeks FED z Filadelfii, ale już ważniejszy – z Nowego Jorku był gorszy od oczekiwań. Na koniec wnioski o zasiłek dla bezrobotnych, po które zgłosiło się 260 tysięcy osób – tu sytuacja pozostaje stabilna i solidna. Z istotnych odczytów przed przyszłą środą pozostają jeszcze jutrzejsze dane o inflacji i wtorkowe z rynku nieruchomości, ale sumarycznie gospodarka i tak wysyła sygnały spowolnienia.

Od ostatnich komunikatów FED dane makro w zasadzie tylko rozczarowywały i trudno przypuszczać aby właśnie teraz wyjątkowo gołębio nastawiona Rezerwa Federalna decydowała się na podwyżkę kosztu pieniądza. Pamiętajmy o tym, że nie każdy podczas spotkania FOMC ma głos, a ci którzy mają głos przeważnie są właśnie gołębiami. Dzisiejsze dane specjalnie nie przeszkodziły dolarowi w lekkim umocnieniu na szerokim rynku, ale oczekiwania rynkowe na podwyżkę stóp nie są wysokie. Rynek stopy procentowej pokazuje prawdopodobieństwo 12% we wrześniu i 50% w grudniu, choć dziś przez chwilę było jeszcze mniej.

Warto sobie zadać pytanie dlaczego dolar nie traci skoro do podwyżki nadal droga daleka, a oczekiwania systematycznie spadają? Po pierwsze dlatego, że rynek i tak koncentrował się na grudniu i poza kilkoma optymistami (np. Bill Gross, BNP Paribas) większość instytucji i tak spodziewa się ruchu dopiero w grudniu. Po drugie być może dlatego, że Rezerwa Federalna stała się naprawdę nieprzewidywalna i może postanowić rynek zaskoczyć już teraz zamiast czekać do grudnia. Inwestorzy nie chcą dać złapać się w pułapkę stawiając teraz na spadek wartości dolara. Podsumowując, FED raczej nie zdecyduje się na działania w grudniu, ale gra przeciwko dolarowi jest ryzykowną strategią, biorąc pod uwagę lubiących wysyłać sprzeczne sygnały członków FOMC.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.