Analizy

Zwyżki widzieliśmy dziś też na Orlenie i PZU

Kamil Cisowski Xelion

  • Opublikowano: 22 sierpnia 2018, 19:21

    Aktualizacja: 22 sierpnia 2018, 19:21

  • Powiększ tekst

Rozpoczęcie negocjacji amerykańsko-chińskich wciąż pozytywnie oddziałuje na światowe rynki, pomimo że obie strony nieoficjalnie wyrażają wątpliwości co do szans na ich pozytywne zakończenie w sytuacji, gdy trzy poprzednie rundy spełzły na niczym.

Mimo to giełdy azjatyckie przeważnie dziś rosły, Hang Seng zyskał +0,6%, tak samo jak Nikkei. Na minus wyróżniał się Szanghaj (-0,7%), w kontynentalnych Chinach zabrakło dziś typowych ostatnio zwyżek w końcówce sesji.

Rynki europejskie zachowują się dzisiaj neutralnie, w chwili obecnej na niewielkich minusach znajdują się DAX i włoskie FTSE MiB, lekko nad kreską IBEX, FTSE i CAC40. Dzień był wolny od ważniejszych publikacji ekonomicznych z kontynentu, w Polsce poznaliśmy natomiast informacje o sprzedaży detalicznej, która w lipcu spowolniła w ujęciu realnym do 7,1% r/r, plasując się lekko poniżej konsensusu (7,5% r/r).

W USA podano informacje o sprzedaży domów na rynku wtórnym, która wyniosła 5,34 mln i ponownie zaskoczyła negatywnie (konsensus: 5,40 mln), wpisując się w ewidentne osłabienie rynku nieruchomości. W dniu, w którym obecna hossa na amerykańskim rynku oficjalnie stanie się najdłuższą w historii (o ile nie zobaczymy 20 proc. spadku cen akcji do końca sesji) najważniejszą publikacją będą „minutki” Fed. Ich wpływ na rynek będzie tym ciekawszy, że za sprawą Donalda Trumpa dolar się w ostatnich dniach wyraźnie osłabiał, kurs EURUSD znajduje się już powyżej 1,16. Ryzyka związane z raportem oceniamy jako asymetryczne, większe szanse dajemy jego „jastrzębiemu” charakterowi, choć możliwe jest także, że rynek zareaguje na ewentualne odniesienie się członków FOMC do sytuacji na rynkach wschodzących.

Wieczór będzie interesujący także z innych powodów. Tematem dnia stał się wyrok skazujący dla byłego szefa kampanii Donalda Trumpa, Paula Manaforta, który został uznany za winnego ośmiu zarzutom, m.in. o przestępstwa bankowe i podatkowe, a także pranie brudnych pieniędzy. Ugodę w tej samej sprawie zawarł były prawnik prezydenta, Michael Cohen, który stwierdził, że przestępstwa popełniał na zlecenie samego Trumpa (w domyśle, oficjalnie mowa jest o kandydacie na federalny urząd). Cała afera sprawia, że ponownie rośnie ryzyko impeachmentu prezydenta przed końcem kadencji. Jeszcze niedawno wynosiło ono na podstawie zakładów bukmacherskich 21%, a obecnie przekroczyło 36%.

Póki co, reakcja rynku jest minimalna, zapewne z powodu trudności w ocenie, jak taki scenariusz miałby wpływać na ceny akcji. Na jednej szali wagi leży tutaj wojna handlowa, na drugiej bardzo ekspansywna polityka fiskalna obecnego gabinetu. Serwisy informacyjne podają także, że może zostać dziś podjęta próba przykrycia tego tematu ogłoszeniem porozumienia handlowego na linii USA-Meksyk, co powoduje silne wzrosty peso i wspiera waluty rynków wschodzących.

Przy dość wysokich obrotach WIG20 wzrósł dziś o kolejne +0,6%, a zmiany cen akcji małych i średnich spółek oscylowały wokół zera (sWIG80 zyskał +0,1%, a mWIG40 zamknął się tak jak wczoraj). Siła blue chipów jest zaskakująca, polska giełda wygląda w tym tygodniu rewelacyjnie na tle reszty świata. Głównym sprawcą dzisiejszych wzrostów były banki, ale wyraźne zwyżki widzieliśmy też na Orlenie i PZU.

Jedyną poważniejszą ujemną kontrybucję do wyniku dawał CD Projekt, który korygował się po kolejnej próbie (czwartej) wspięcia się na nowe szczyty. Od strony technicznej wydaje się, że możemy mieć do czynienia z poważniejszą przeceną, ale jest to drugorzędne wobec rozpoczynających się właśnie targów Gamescom w Kolonii, które powodują podwyższoną zmienność na większości spółek produkujących gry i zwiększają szanse udanego ataku na maksima w kolejnych dniach.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.