Analizy

Inflacja jednak przyspiesza

Roman Przasnyski

Roman Przasnyski

główny analityk Gerda Broker

  • Opublikowano: 15 marca 2019, 11:31

  • Powiększ tekst

Według ostatecznych wyliczeń, inflacja wyniosła w lutym 1,2 proc., a więc okazała się nieco wyższa niż spodziewali się analitycy. Dodatkowo GUS zrewidował z 0,9 do 0,7 proc. wynik za styczeń, co było efektem zmian struktury koszyka dóbr i usług, składających się na wskaźnik inflacji.

Ekonomiści oczekiwali w lutym wzrostu wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych o 1,1 proc. Inflacja okazała się jednak nieco wyższa, a głównym tego powodem był silniejszy, sięgający 2,2 proc. wzrost cen żywności i rosnące o 2,5 proc. koszty transportu. Żywność podrożała więc w tempie ponad dwukrotnie wyższym niż w styczniu, gdy zwyżka wyniosła jedynie 0,8 proc. Warto jednak przypomnieć, że w pierwszych dwóch miesiącach ubiegłego roku ceny żywności rosły o wiele mocniej (w styczniu 2018 r. o 4,8 proc., a w lutym o 3,4 proc.). W pierwszym miesiącu obecnego roku ceny związane z transportem spadły zaś o 2,6 proc. Drugi miesiąc z rzędu utrzymuje się wysoka, wynosząca 3,1 proc. dynamika cen związanych z edukacją oraz zdrowiem, w przypadku którego wzrost sięga 2,6 proc. W związku z zamrożeniem cen energii wyraźnie słabiej niż w poprzednich miesiącach, w górę idą koszty użytkowania mieszkania W styczniu zwiększyły się one o zaledwie 0,2 proc., a w lutym o 0,6 proc. W ubiegłym roku „normą” był wzrost przekraczający 2 proc. O 3,4 proc. więcej trzeba płacić za usługi w restauracjach i hotelach.

W grupie produktów żywnościowych mamy do czynienia z kolejnym przyspieszeniem wzrostu cen pieczywa, które poszły w lutym w górę w porównaniu do lutego ubiegłego roku aż o 9,3 proc. (w styczniu zwyżka sięgała 8,8 proc.). Niewiele, bo jedynie o 0,4 proc. wzrosły ceny mięsa (miesiąc wcześniej notowano ich spadek o 0,2 proc.)., ale wędliny podrożały o 1,3 proc. Cena masła wzrosła o 3,8 proc. Owoce potaniały aż o 13,7 proc., ale za to ceny warzyw poszybowały w górę o 15,8 proc., rosnąć niemal dwukrotnie mocniej niż miesiąc wcześniej. O 5,1 proc. więcej niż przed rokiem trzeba było płacić za cukier. W przypadku usług związanych z utrzymaniem mieszkania o 8,3 proc. w górę poszły koszty wywozu śmieci. Za energię cieplną trzeba było płacić o 1,5 proc. więcej niż rok wcześniej. O 4,1 proc. podrożały usługi lekarskie. Na paliwo trzeba było wydać o 5,8 proc. więcej niż w lutym ubiegłego roku, przy czym ceny oleju napędowego poszły w górę aż o 10,8 proc., a benzyny o 3,1 proc. Gaz ciekły podrożał o 6,2 proc.

GUS tradycyjnie na początku roku dokonał zmian struktury inflacyjnego koszyka. Zwiększył się w nim z 24,36 do 24,89 proc. udział żywności. Mocno, bo z 8,74 do 10,34 podskoczył udział kosztów transportu. Z 5,71 do 6,2 proc. wzrósł także udział wydatków w hotelach i restauracjach, a w przypadku wyposażenia mieszkania i prowadzenia gospodarstwa domowego z 5,25 do 5,7 proc. Zmniejszył się z kolei z 20,35 do 19,17 proc. udział kosztów związanych z użytkowaniem mieszkania, zawierających także ceny nośników energii.

W kolejnych miesiącach należy spodziewać się dalszego wzrostu inflacji, między innymi z powodu rosnących kosztów produkcji, ale także zwiększonej presji popytowej, napędzanej wzrostem płac oraz zapowiadanymi znaczącymi transferami socjalnymi.

Roman Przasnyski, główny analityk Gerda Broker

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.