Analizy

Fot.Fraqallo/sxc.hu
Fot.Fraqallo/sxc.hu

W tym tygodniu rajdowi USD potrzebne nowe paliwo

źródło: John J Hardy, Saxo Bank

  • Opublikowano: 22 września 2014, 17:20

  • 0
  • Powiększ tekst

W weekend odbył się szczyt grupy G-20, po którym niewiele się spodziewano. Stany Zjednoczone i Unia Europejska miały na nim szansę zgłosić zastrzeżenia do gwałtownej utraty wartości japońskiej waluty, jednak tego nie zrobiły.

Można to odczytywać jako zielone światło dla dalszego osłabiania jena, chociaż przypuszczam, że najważniejszymi czynnikami decydującymi o tym, czy waluta ta natychmiast zacznie znowu słabnąć, są po pierwsze dalszy rozwój stóp procentowych, a po drugie kierunek, w jakim będzie się kształtował apetyt na ryzyko.

W każdym razie konsolidacja na USD/JPY przebiega bardzo spokojnie, gdyż po piątkowej gwałtownej zmianie kierunku notowań nie nastąpiła kontynuacja spadków. W parze tej powyżej 108,50 ukształtowała się lokalna linia wsparcia.

Co ciekawe, były wiceprezes Bank of Japan Iwata (nie mylić z innym, aktualnym wiceprezesem Iwatą) powiedział, że słaby jen grozi Japonii recesją spowodowaną Abenomiką, która jest przykładem polityki „zubożania siebie" (ang. beggar thyself).

Wybory w Nowej Zelandii nie wzbudziły większego zamieszania i nie przyniosły zmian w przywództwie kraju. Wydarzenie to wywołało niewielką reakcję, chociaż NZD przetrwał otwarcie sesji azjatyckiej w lepszej kondycji niż AUD, który gwałtownie traci w wyniku wznowionej presji na ceny surowców - pod koniec sesji piątkowej i dziś rano notowania srebra gwałtownie spadały. Cena złota kształtuje się niedaleko minimów w cyklu, poniżej 1200, zatem inwestujący w AUD powinni w tych okolicach czujnie obserwować nastroje na rynkach surowcowych.

Wykres: GBP/USD

Przyglądamy się piwotowi. W piątek na GBP/USD po wcześniejszej euforii wywołanej negatywnym wynikiem referendum w Szkocji nastąpiła ostra zmiana kierunku notowań. Od tego czasu próbujemy na nowo odnaleźć równowagę. Dzisiejszy piwot na poziomie 1,6366 jak do tej pory powstrzymał kolejne odbicie kursu tej pary. Jeśli USD będzie dziś dalej zniżkował, ważniejszym poziomem oporu będzie rejon 1,6400/25. Dopóki opór pozostanie nietknięty, w perspektywie krótkoterminowej niedźwiedzie będą koncentrować się na poziomie 1,6200 i poniżej.

Zwróćcie uwagę na Dudleya, wiceprezesa amerykańskiej Rezerwy Federalnej, który jako szef Rezerwy z Nowego Jorku jest stałym członkiem Federalnego Komitetu Otwartego Rynku posiadającym prawo głosu - po południu agencja Bloomberg przeprowadzi z nim wywiad. Jest on jednym z najważniejszych gołębi, który wraz z Janet Yellen i nowym członkiem Rady Gubernatorów Stanleyem Fischerem podtrzymuje oczekiwania rynku po gołębiej stronie mediany prognoz FOMC dotyczących polityki.

W nocy poznamy wstępne wyniki wrześniowego sondażu HSBC w chińskim przemyśle - w sierpniu odnotowano spadek do 50,2 pkt. Rezultat znacznie niższy, niż 50 pkt. na nowo wzbudzi liczne obawy o stan gospodarki Chin, chociaż kwestie te i tak przez cały rok pozostają na dalszym planie.

Poza tym rajd dolara amerykańskiego nadal trwa, a moim kolejnym pytaniem dla rynku walutowego jest, co stanie się w razie wyprzedaży aktywów ryzykownych - czy powstrzyma ona utratę wartości jena? Czy zwyżka USD wynika z inwestycji motywowanych apetytem na ryzyko? Itd. Podejrzewam, że pojawienie się awersji do ryzyka na nowo ożywi zmienność na rynku walut wschodzących, gdzie ostatnio panuje zaskakujący spokój; pod największą presją znajdą się mniejsze waluty z grupy G-10, natomiast euro może gwałtownie się umocnić, gdy stosujący strategię carry trade rzucą się do ucieczki.

Może to również oznaczać ostrą zmianę kierunku notowań par krzyżowych jena - po piątkowych wydarzeniach na GBP/JPY i AUD/JPY wygląda na to, że taki scenariusz jest coraz bardziej prawdopodobny.

Na froncie danych fundamentalnych w tym tygodniu mierzymy temperaturę gospodarki europejskiej - jutro rano poznamy wstępne wskaźniki PMI za wrzesień, a w środę najnowszy indeks instytutu IFO dla Niemiec.

Kalendarz publikacji danych amerykańskich w tym tygodniu znów jest raczej pusty; w czwartek agencja Markit opublikuje wstępne wyniki wskaźnika PMI za wrzesień, a w piątek poznamy najnowszą korektę PKB za drugi kwartał (czy naprawdę możemy nadal reagować na tę informację, gdy lada chwila rozpocznie się czwarty kwartał?)

Najważniejsze dane ekonomiczne • Nowa Zelandia – w III kwartale zaufanie konsumentów wg Westpac wyniosło 116,7 pkt. wobec 121,2 pkt. w II kw. Główne wydarzenia ekonomiczne (wszystkie godziny według czasu Greenwich) • Strefa euro - Bundesbank publikuje raport miesięczny (10:00) • Strefa euro – przemówienie Praeta z EBC (10:30) • Strefa euro - przemówienie Draghiego przed komisją Parlamentu Europejskiego (13:00) • Stany Zjednoczone – sprzedaż istniejących domów w sierpniu (14:00) • Strefa euro – zaufanie konsumentów we wrześniu (14:00) • Stany Zjednoczone – wypowiedź Dudleya z Rezerwy Federalnej (14:00) • Stany Zjednoczone – przemówienie Kocherlakoty z Rezerwy Federalnej (23:30) • Chiny – wskaźnik PMI dla przemysłu we wrześniu wg HSBC (01:45)

John J Hardy, Saxo Bank

Powiązane tematy

Komentarze