Analizy

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Wyniki Apple'a mogą zadecydować

źródło: Michał Stajniak, analityk X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

  • Opublikowano: 20 października 2014, 18:25

  • 0
  • Powiększ tekst

Niedźwiedzie nastawienie w dalszym ciągu utrzymuje się na światowych giełdach. Dzisiaj Europie nie pomogły nawet plotki o starcie skupowania aktywów przez EBC. Z kolei w Stanach Zjednoczonych, oczekiwania wobec wyników Apple’a przysłaniają dzisiaj publikację kiepskich danych ze strony IBMu.

Jeśli jednak raport finansowy firmy z jabłkiem w logo okaże się gorszy od oczekiwań, może to stanowić wreszcie realny pretekst do przejęcia inicjatywy przez stronę podażowa.

Pomimo plotek na temat rozpoczęcia programu QE przez Europejski Bank Centralny, który miał się przejawiać poprzez skupowanie listów zastawnych od francuskich i hiszpańskich banków, europejskie parkiety nie były dzisiaj w stanie przejść do wzrostów. Nad europejskich rynkiem wisi również widmo stres testów, którym poddane zostały europejskie banki. Na rynku spekuluje się, iż wymagania EBC są niezwykle restrykcyjne, a banki chcąc uniknąć negatywnych konsekwencji w przypadku niekorzystnych wyników stress testów, wyraźnie ograniczyły akcję kredytową, co może być jedną z przyczyn problemów z programem TLTRO, które pojawiły się jakiś czas temu. Dodatkowo mogliśmy dzisiaj zaobserwować wyprzedaż akcji takich europejskich spółek jak Philips, czy SAP. Rósł natomiast Adidas, co było wynikiem spekulacji, że grupa prywatnym inwestorów będzie chciała odkupić od spółki markę Reebok. Na zamknięciu CAC 40: -0,98%, DAX: 1,43%, FTSE 100: -0,65%

Przez pierwsze godziny handlu nieźle radzi sobie amerykańska Wall Street. Dzisiejsze wzrosty są kontynuacją piątkowej sesji, gdzie dodatkowo wśród inwestorów mówi się o prawdopodobnie dobrym raporcie Apple’a. Z kolei jedną z najgorzej radzących sobie spółek na Wall Street był dzisiaj IBM, który momentami tracił ponad 7% oraz w istotny sposób ciążył DJIA. Spółka o dziwo opublikowała swój raport finansowy za III kwartał przed sesją giełdową, a nie jak to było w pierwotnych planach, po sesji. Wyniki wypadły fatalnie. Zysk na akcję spadł do 3,68 USD, podczas gdy oczekiwano 4,32. Przychód również poniżej oczekiwań: 22,4 mld USD (konsensus zakładał 23,497 mld USD). Dodatkowo władze IBMu poinformowały, że zarówno prognoza dotycząca wyników w 2014 oraz w 2015 roku nie zostanie zrealizowana, w związku czym w styczniu zostanie opublikowana nowa prognoza na 2015 rok. Na godzinę 17:55 S&P 500: 0,35%, DJIA: -0,22%, Nasdaq: 0,65%.

W Polsce WIG 20 stracił na zamknięciu 0,60%, co miało oczywiście związek ze słabą kondycją europejskich giełd.

Powiązane tematy

Komentarze