Analizy

Spokojna sesja na Wall Street. Rośnie ropa i akcje spółek sektora wydobywczego

źródło: PAP

  • Opublikowano: 7 marca 2016, 22:41

  • 0
  • Powiększ tekst

Poniedziałkowa sesja na nowojorskich giełdach zakończyła się niewielkimi zmianami indeksów, które wędrowały nad i pod kreskę. Wyróżniał się sektor wydobywczy, czemu sprzyjały rosnące ceny surowców. Na drugim biegunie traciły na wartości firmy technologiczne.

Indeks Dow Jones Industrial Average na koniec dnia zyskał 0,4 proc. i wyniósł 17 073,95 pkt.

S&P 500 wzrósł o 0,09 proc. i wyniósł 2001,76 pkt.

Nasdaq Comp. zniżkował o 0,19 proc. do 4708,25 pkt.

Ubiegły tydzień przyniósł kontynuację wzrostów na giełdach. Indeks S&P 500 zyskał 2,7 proc. i zanotował trzeci z rzędu tydzień wzrostów. Od swojego dołka z lutego indeks odbił się już o około 10 proc.

Wzrosty kontynuują ceny ropy naftowej. Cena baryłki Brent zbliżyła się do poziomu 40 dolarów za baryłkę i jest to jej najwyższy poziom od grudnia. Od tegorocznego dołka ceny ropy poszły już w górę o jedną trzecią. Wycenę surowca wspiera nadzieja na efekty porozumienia w sprawie zamrożenia poziomów wydobycia, zawartego między innymi przez Arabię Saudyjską oraz Rosję.

Pomaga również spadek liczby instalacji wydobywczych w USA, sugerujący możliwość spadku podaży ze strony producentów w Stanach Zjednoczonych. Z ubiegłotygodniowych danych wynika, że liczba wiertni spadła w USA jedenasty tydzień z rzędu i jest obecnie na najniższym poziomie od 2009 roku.

Bardzo silny wzrost zanotowały w poniedziałek ceny rudy żelaza, które są na najwyższym poziomie od połowy ubiegłego roku. Cena surowca poszła w górę o 19 proc., co jest najsilniejszym dziennym wzrostem cen tego surowca w historii. Surowiec zyskuje w ostatnim czasie na fali spekulacji, że stabilizacja w chińskiej gospodarce pomoże koniunkturze na tym rynku.

Wzrosty cen rudy żelaza są nadmierne - uważają analitycy Goldman Sachs. Ich zdaniem trend wzrostowy na rynku tego surowca będzie krótkotrwały i ceny rudy żelaza powrócą do spadków.

Z ankiety przeprowadzonej przez National Association for Business Economics wynika, że 80 proc. badanych ekonomistów spodziewa się przynajmniej jednej podwyżki Fed w tym roku. 39 proc. spodziewa się, że podwyżka będzie miała miejsce w tym roku dwukrotnie, 24 proc. spodziewa się tylko jednej, 16 proc. zakład zaś przynajmniej trzy podwyżki.

Bardziej sceptyczny co do możliwości podwyżek stóp procentowych w USA w tym roku jest rynek terminowy. Z wyliczeń Bloomberga wynika, że prawdopodobieństwo podniesienia stóp procentowych w USA we wrześniu jest oceniane obecnie na około 54 proc.

PAP, sek

Powiązane tematy

Komentarze