Analizy

W Europie płasko na początek tygodnia

źródło: Mateusz Adamkiewicz, HFT Brokers Dom Maklerski

  • Opublikowano: 4 kwietnia 2016, 10:35

  • 0
  • Powiększ tekst

Zaczynamy kolejny tydzień na rynkach finansowych i już podczas sesji azjatyckiej poznaliśmy kilka ciekawych informacji. Kalendarium makroekonomiczne na kolejne pięć dni nie jest specjalnie napięte, ale emocji nie powinno brakować, ponieważ zbliża się posiedzenie krajów wydobywających ropę naftową, a to może mieć kluczowy wpływ na rynek jeszcze przez długi czas po jego zakończeniu.

Według najnowszych danych CFTC inwestorzy ponownie zwiększyli swoją pozycję krótką w kontraktach na ropę naftową. Pozycja krótka w ubiegłym tygodniu urosła po raz pierwszy od 8 tygodni, co zbiega się również z pierwszym spadkiem notowań ropy od połowy lutego. Pozycja krótka urosła o 17% do ponad 75 tysięcy kontraktów, natomiast pozycja długa zmalała do 296 614 kontraktów; pozycja net long spadła zatem o 6,3%. Ostatnie wydarzenia na ropie są spowodowane tym, że porozumienie w sprawie cięcia wydobycia może być trudne do osiągnięcia. Arabia Saudyjska uzależnia cięcie od Iranu, natomiast Irańczycy na razie nie chcą słyszeć o wstrzymywaniu produkcji. Iran chce nadrabiać straty po okresie sankcji ekonomicznych i nie jest specjalnie zainteresowany ograniczeniami w produkcji, dopóki nie odzyska swojej pozycji sprzed wprowadzenia sankcji. Bez porozumienia na szczycie w Doha, który odbędzie się już 17 kwietnia na rynku pozostanie spora nadpodaż surowca, co na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy zepchnęło ceny ropy o ponad 60%.

O poranku najgorszą walutą na rynku Forex jest dolar australijski, który traci względem dolara już niemal 1%. Taka przecena jest spowodowana słabymi danymi makroekonomicznymi, które poznaliśmy dziś w nocy. Inflacja wyniosła dokładne 0%, sprzedaż detaliczna tak samo, a dodatkowo spada liczba nowych ogłoszeń o pracę. Mocny pozostaje jedynie rynek nieruchomości. Takie dane po raz kolejny wzbudzają spekulacje odnośnie dalszych działań Banku Australii, tym bardziej, że dolar australijski umocnił się względem dolara amerykańskiego o ponad 10% na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy.

Jeżeli chodzi o kalendarium na ten tydzień, to z naszej perspektywy istotne będzie posiedzenie RPP, na którym jednak nie powinny zapadać żadne decyzje monetarne. Poza tym poznamy między innymi protokoły z ostatnich posiedzeń FED i EBC, dane o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii i finalne odczyty indeksów PMI.

Sesja w Europie rozpoczęła się bardzo płasko i po godzinie handlu główne europejskie indeksy (Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania, Wielka Brytania) zyskuje kilka-kilkanaście setnych procenta. Najgorszej wypada DAX ze stratą 0,12%. Nieco gorzej wygląda sytuacja na GPW, gdzie WIG20 tracił 0,45%.

Powiązane tematy

Komentarze