Analizy

Złoty pod presją rządowych planów w sprawie OFE

źródło: Joanna Bachert, Arkadiusz Trzciołek, Biuro Strategii Rynkowych PKO BP

  • Opublikowano: 5 lipca 2016, 08:00

  • 0
  • Powiększ tekst

Rządowe plany dotyczące OFE osłabiły złotego. Kurs EURPLN ponownie zbliża się do 4,44.

Na rynku głównej pary walutowej poniedziałkowa sesja przebiegała relatywnie spokojnie. Pod nieobecność inwestorów z USA i przy praktycznie całkowicie pustym kalendarium makroekonomicznym kurs EURUSD oscylował w okolicach 1,114. Wczoraj poznaliśmy indeks nastrojów Sentix dla strefy euro. Choć mocno rozczarował (w lipcu spadek do 1,7 pkt z 9,9 pkt miesiąc wcześniej) nie miał istotnego i długotrwałego wpływu na nastroje na rynku głównej pary walutowej (tak jak zazwyczaj nie ma).

Wspólną walutę wspierają obecnie gołębie komentarze płynące z FOMC. W zeszłym tygodniu Stanley Fischer, wiceprezes zarządu Fed dał do zrozumienia, że najlepszym obecnie rozwiązaniem w temacie polityki monetarnej USA jest postawa wait&see, bowiem jak zaznaczył trudno jest teraz ocenić wpływ Brexitu na globalną gospodarkę. Choć oczekiwania rynkowe na podwyżki stóp przez amerykański bank centralny są i tak niskie, takie słowa dodatkowo stabilizują rynek po publikacji lepszych od oczekiwanych danych z USA. Tak też może być po prezentacji piątkowego raportu NFP, gdyby wynik przewyższył oczekiwania ekonomistów kształtujące się na poziomie 170 tys. dla nowych miejsc pracy w sektorze poza rolnictwem.

Patrząc na rynki EM, widać, że po silnym spadku oczekiwań na szybkie podwyżki stóp rzez Fed i zeszłotygodniowych gołębich słowach prezesa Banku Anglii (wskazujących na możliwe obniżki stóp na Wyspach), poprawa sentymentu do ryzykownych aktywów może się utrzymać. Może to jednak nie dotyczyć złotego, który jak na razie wśród walut z koszyka „ryzykowne” odreagowywał najsłabiej niekorzystny dla rynków wynik referendum dot. Brexitu (biorąc pod uwagę skalę zmian). W poniedziałek waluta nasza dodatkowo „wpadła” pod presję doniesień o proponowanych zmianach w OFE. Szkoda, że wszelkie zawirowania wokół systemu emerytalnego szkodzą rodzimej walucie i to bez względu na to, czy w dłuższym horyzoncie czasu polepszą, czy nie warunki finansowe emerytur Polaków.

Ponadto, ze względu na silne rynkowe powiązanie złotego z chińskim juanem PLN nadal ciąży słabnąca gospodarka Państwa Środka i zapowiedź słabego CNY. Jak doniosła ostatnio agencja Reuters, chiński bank centralny gotowy jest tolerować dalszą deprecjację juana (w 2016 roku kurs USDCNY mógłby sięgnąć okolic 6,8 dolara) by wspierać rodzimą gospodarkę. Oficjalny kurs juana, który w tym roku stanowił jeden z głównych powodów do niepokoju dla inwestorów, już jest najsłabszy od ponad pięciu lat, a ten kwartał możne zakończyć największą zniżką w historii. W rezultacie w trakcie poniedziałkowego handlu, po ogłoszeniu rządowych planów wobec OFE kurs EURPLN wzrósł do około 4,435 (+0,8%).

Projekt planu wprowadzającego zmiany w systemie emerytalnym przedstawił w poniedziałek wicepremier Mateusz Morawiecki. Ze środków zgromadzonych w OFE 75% miałoby zostać przetransferowane na trzeci filar na konta IKE, natomiast reszta zostałaby przekazana do Funduszu Rezerwy Demograficznej. Paweł Borys prezes Polskiego Funduszu Rozwoju uważa, że transfer środków pozwoli na obniżenie długu publicznego o 2%. Zmiany systemu emerytalnego miałyby również koncentrować się na tworzeniu Pracowniczych Programów Kapitałowych przez pracodawców. Ponadto możliwe są również obniżki podatku od zysków kapitałowych z poziomu 19% dla inwestycji z horyzontem dłuższym niż jeden rok.

Na rynku stopy procentowej obserwujemy niewielkie ruchy, co związane jest z brakiem najważniejszych publikacji makroekonomicznych (zaplanowanych na dalszą część tygodnia) oraz zamkniętym wczoraj rynkiem w Stanach Zjednoczonych w związku z obchodami Święta Niepodległości. Krajowa krzywa dochodowości przesunęła się nieznacznie w górę na krótkim końcu, a długi koniec jest blisko poziomów z końca ubiegłego tygodnia. W najbliższym czasie oczekujemy utrzymania się rentowności obligacji 10-letnich w okolicach 2,90%, które powinny stopniowo rosnąć w dalszej części trzeciego kwartału.

Powiązane tematy

Komentarze