Analizy

Chiński syndrom złotego?

źródło: Joanna Bachert, Arkadiusz Trzciołek, Biuro Strategii Rynkowych PKO BP

  • Opublikowano: 23 sierpnia 2016, 11:09

  • Powiększ tekst

Przy pustym kalendarzu makro złoty osłabił się do 4,32 euro powróciło zaś powyżej 1,13. Dzisiaj w centrum uwagi publikacja wstępnych wskaźników PMI za sierpień.

Poniedziałkowa sesja na rynku walutowym przyniosła lekkie umocnienie euro (kursu EURUSD powrócił powyżej 1,13) przy pustym kalendarzu makroekonomicznym. Ważniejsze publikacje zaczną pojawiać się od dzisiaj i poznamy wówczas wstępne odczyty europejskich indeksów z sektora przemysłowego i sektora usług, indeks zaufania konsumentów ze strefy euro i Niemiec, czy dynamikę PKB i dane z rynku nieruchomości dla USA. Niemniej wydarzeniem, na które rynek czeka przede wszystkim będzie piątkowe wystąpienie Janet Yellen na sympozjum w Jackson Hole. Jak już było wielokrotnie wspominane, rynki oczekują, że szefowa Fedu omawiając narzędzia w polityce monetarnej ujawni szczegóły odnośnie możliwego terminu kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA. Kontrakty na stopę procentową Rezerwy Federalnej z małym prawdopodobieństwem wyceniają możliwość zmian już w przyszłym miesiącu i z około 50% w grudniu. Możliwość tegorocznej podwyżki stóp w USA podczas konferencji nt. światowej gospodarki zasygnalizował Stanley Fischer (wiceprezes Fed), wskazując iż gospodarka amerykańska jest blisko wyznaczonych celów banku centralnego w polityce pieniężnej dotyczących zarówno zatrudnienia, jak i inflacji. Jest to zatem już kolejny sygnał napływający z najbliższego otoczenia prezes J. Yellen, że gospodarka amerykańska powinna poradzić sobie z następną podwyżką stóp procentowych. Jeśli z Jackson Hole napłyną wyraźnie jastrzębie komentarze, eurodolar powinien powrócić do wsparcia na 1,10.

Wyraźna sugestia przymierzania się Fedu do dalszego normalizowania polityki monetarnej może natomiast silnie deprecjonować złotego (EURPLN z celem na 4,35), który już w ostatnich dniach tracił względem głównych walut pozostając dodatkowo pod presją słabych danych nasilających obawy o tempo wzrostu PKB w kolejnych kwartałach i wzmacniających oczekiwania na obniżki stóp procentowych przez RPP. Ponadto eurozłoty nadal pozostaje pod wpływem zmian na parze USDCNY. Osłabiający się chiński juan nasila obawy o stan gospodarki, gdyż zbyt mocno spowalniające Chiny mogą stać się katalizatorem dla wyhamowywania wzrostu gospodarki globalnej. Rosnący strach skłania inwestorów do pozbywania się walut ryzykownych (w tym PLN) na korzyść „bezpiecznych przystani” (CHF i JPY, czy USD). Indeks dolarowy (DXY), który w ostatnich dniach wspierał się na poziomie 94 dolarów teraz wyhamował spadki i zaczął podnosi się.

Z kolei na rynku długu, po tym jak koniec ubiegłego tygodnia przyniósł odbicie rentowności na głównych rynkach, w poniedziałek doszło do korekty tego ruchu. Amerykańska krzywa dochodowości przesunęła się o około 2 pb w dół. W tym tygodniu kluczowe dla kształtowania się notowań będzie wystąpienie J. Yellen. Ponadto w kolejnych dniach istotne okażą się również publikacje makroekonomiczne. We wtorek poznamy wstępne wartości indeksów PMI za sierpień, natomiast w piątek opublikowana zostanie rewizja wstępnego odczytu PKB w USA za drugi kwartał.

Polski rynek stopy procentowej zachowywał się zdecydowanie spokojniej od krajów bazowych. Przy niewielkich zmianach na lokalnej krzywej, oraz spadkach rentowności sięgających 5 pb w Niemczech, spread 10Y powrócił w okolice 275 pb. Do końca kwartału oczekujemy dalszego wzrostu spreadu, do poziomów obserwowanych w pierwszej połowie tego roku. Wzrostom rentowności w Polsce może sprzyjać duże zapotrzebowanie pożyczkowe w przyszłym roku, które Ministerstwo Finansów szacuje na 180 mld PLN. We wstępnych założeniach budżetowych na 2016 rok MF szacuje, że deficyt budżetowy znajdzie się poniżej 60 mld PLN, co przy wzroście PKB w granicach 3,6% oraz inflacji CPI 1,3% powinno pozwolić na osiągnięcie deficytu budżetowego na poziomie 2,9% PKB. Rząd ma dyskutować nad projektem budżetowym na 2017 rok podczas posiedzenia w najbliższy czwartek.

Ministerstwo Finansów zakomunikowało, iż zamierza sprzedać w tym tygodniu obligacje dla inwestorów w Chinach. Oferta ma mieć charakter pilotażowy i sprawdzić popyt inwestorów z tego regionu na polskie papiery. W sprzedaży mają zostać ujęte obligacje 3-letnie w wartości zbliżonej do 3 miliardów juanów.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.