Analizy

PMI świadczą, że Brexit nie przyniósł gospodarczego tąpnięcia

źródło: Joanna Bachert, Arkadiusz Trzciołek, Biuro Strategii Rynkowych PKO BP

  • Opublikowano: 24 sierpnia 2016, 09:13

  • 0
  • Powiększ tekst

Wstępne indeksy PMI za sierpień okazały się neutralne dla nastrojów. Kursy EURUSD i EURPLN nadal notowane są w okolicach ostatnich szczytów, odpowiednio na 1,13 i 4,31

Wtorek był dniem z PMI w kalendarzu, niemniej ogólny obraz rynku walutowego niewiele się zmienił. Kursy EURUSD i EURPLN nadal notowane są w okolicach ostatnich szczytów, odpowiednio na 1,13 i 4,31

Najnowsze indeksy aktywności gospodarczej pokazują, że niemiecka gospodarka lekko traciła dynamikę w sierpniu, szczególnie w przypadku sektora usług. Indeks PMI spadł z 54,4 do 53,3 i jest to jego najniższy poziom od maja ubiegłego roku. Mniej pesymistyczny obraz daje indeks aktywności przemysłu przetwórczego. Spadł on co prawda do 53,6 z 53,8 w lipcu, ale jego subindeks nowych zamówień wzrósł najmocniej od 2,5 lat. Markit ocenia, że odczyt PMI wskazuje na lekkie pogorszenie warunków gospodarczych w Niemczech. Jego ekonomiści spodziewają się jednak, że widoczny w dłuższej perspektywie solidny wzrost największej europejskiej gospodarki utrzymał się. Z kolei wskaźnik PMI dla francuskiego sektora wytwórczego spadł w sierpniu po raz drugi z rzędu do poziomu 48,5 pkt, sygnalizując nieco szybszy spadek aktywności gospodarczej. Nieoczekiwanie poprawiła się za to koniunktura w usługach. Indeks PMI dla tego sektora wzrósł do 52 pkt osiągając najwyższą wartość od 10 miesięcy. Oznacza to przejście ze stanu stagnacji w kierunku powolnego wzrostu. Dane dla całej strefy euro też okazały się mieszane. Wskaźnik PMI dla przemysłu strefy euro spadł do 51,8 pkt zaś dla usług wzrósł do 53,1 pkt. Negatywnym zaskoczeniem okazał się również spadek indeksu przemysłowego w USA do poziomu 52,1 pkt, gdzie rynek zakładał, iż po poziomie 52,9 pkt w lipcu, sierpień przyniesie spowolnienie do jedynie 52,7 pkt. Generalnie, tak jak w lipcu wczorajsze publikacje nie wskazują na istotne pogorszenie koniunktury gospodarczej po wynikach brytyjskiego referendum dot. Brexitu.

Na dzisiaj zaplanowana jest publikacja dot. PKB Niemiec za 2q16 (dane szczegółowe). Z kolei GUS dopełni listę lipcowych raportów informacjami o stopie bezrobocia.

Na rynku stopy procentowej we wtorek doszło jedynie do kosmetycznych zmian, co ewidentnie odzwierciedla wyczekiwanie na piątkowe wystąpienie J. Yellen podczas konferencji w Jackson Hole. Od końca ubiegłego tygodnia rośnie prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych przez Fed, które obecnie wyceniane jest w grudniu tego roku na ponad 50%. Do końca tygodnia aktywność na rynku długu powinna być ograniczona, a rentowności będą znajdować się na poziomach obserwowanych w piątek.

Zgodnie z oczekiwaniami Narodowy Bank Węgier zdecydował się na utrzymanie stóp procentowych na 0,9%. Bank nie zamierza zmieniać kosztu pieniądza, gdyż obecne poziomy są zgodne z osiągnięciem celu inflacyjnego w średnim terminie. Dopiero we wrześniowym komunikacie władze monetarne zamierzają podać szczegóły dotyczące ilościowych limitów, które będą stosowane dla 3-miesięcznych depozytów. Bank centralny zamierza nakłaniać banki węgierskie do lokowania większej części środków w lokalne obligacje.

Politykę zawężania korytarza stóp procentowych kontynuuje zaś Centralny Bank Republiki Turcji. We wtorek – tak jak oczekiwał rynek – podjęto decyzję o obniżeniu stopy lombardowej o 25 pb do 8,50%, przez co zawężony został korytarz dla stóp procentowych, gdyż stopa depozytowa została utrzymana na poziomie 7,25% (główna stopa repo to nadal 7,50%). Władze monetarne decydują się na dalsze obniżki stóp procentowych pomimo wciąż wysokiej deflacji oraz zwiększonego ryzyka inwestycyjnego w Turcji po nieudanym puczu wojskowym. Kontynuacja normalizacji polityki monetarnej w Turcji doprowadziła we wtorek do spadku rentowności 10-letnich obligacji o 8 pb, oraz wyceny 5-letnich kontraktów CDS niższej o 6 pb.

Powiązane tematy

Komentarze