Analizy

Trzy wiedźmy ważniejsze od Fed

źródło: Simon Daniels, Dealing and Operations Director CIX Markets

  • Opublikowano: 16 grudnia 2016, 10:44

  • Powiększ tekst

Rynki do końca tygodnia będą zajęte analizowaniem decyzji FOMC, a przede wszystkim sugestiami dotyczącymi kolejnych podwyżek w 2017 roku. To oczywiście dominujący temat piątku, choć inwestorzy będą mieli też kilka innych ciekawych tematów do przerobienia.

W USA pojawią się dane o pozwoleniach na budowę domów - Building Permits, publikowane przez Census Bureau. Po środowym wystąpieniu Federalnego Komitetu do spraw Operacji Otwartego Rynku, rzeczywistość jest trochę inna niż wcześniej, w związku z tym analiza rynków skupi się na prawdopodobieństwie planowanych trzech przyszłorocznych podwyżek. Rynek budowlany był dla Fed zawsze bardzo interesujący, choć na razie jest jeszcze zbyt wcześnie, by wyciągać na jego podstawie daleko idące wnioski.

Europa ma trochę inne problemy, i dzisiejsze dane raczej niewiele w tej sprawie zmienią. Inflacja powinna pokazać brak większych tendencji do wzrostu, informacje o handlu zagranicznym też nie wniesie wiele nowego . Strefa euro pozostaje pod wpływem Ameryki, i to tam jest jej główny punkt odniesienia.

Specyfika piątku polega na tym, że jest to ostatni w tym roku dzień trzech wiedźm - triple witching day – czyli trzeci piątek trzeciego miesiąca kwartału. Na rynkach najważniejsza jest ostatnia godzina notowań tzw. godzina trzech wiedźm - triple witching hour, kiedy wygasają kontrakty terminowe (futures) na indeks, opcje na indeks oraz opcje na akcje. Ruch na rynkach jest w tym czasie duży i często zaskakujący, i wynika z reguły nie z żadnych fundamentalnych zmian dokonujących się w centrach biznesu, ale po prostu z gry na korzystne rozliczenie ceny instrumentów pochodnych. W końcówce piątku rynek zapomina o Janet Yellen, Mario Draghi czy o Marku Carney’u i zajmuje się tylko sobą.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.