Analizy

Fantastyczny, ale czy realny?

źródło: Jakub Stasik analityk XTB

  • Opublikowano: 27 lutego 2017, 08:56

  • Powiększ tekst

Od zapowiedzi “fantastycznego planu podatkowego” przez Donalda Trumpa minęły blisko 3 tygodnie, a w dalszym ciągu nie wiemy, jak miałby on wyglądać i kiedy mógłby zostać wprowadzony. Prezydent USA obiecał przedstawić go w ciągu dwóch do trzech tygodni, zatem nieuchronnie zbliża się moment, w którym rynek oczekiwać będzie konkretów.

W środę w nocy Donald Trump po raz pierwszy w trakcie swojej kadencji wystąpi przed obiema izbami amerykańskiego parlamentu. Nie znamy szczegółów jego przemówienia, ale zdaniem przedstawicieli Białego Domu będzie zawierało ono optymistyczny przekaz.

Oczekuje się, że prezydent USA podkreśli, co do tej pory udało się osiągnąć nowej administracji, a także wyznaczy kierunek działań na najbliższe miesiące. Spodziewane jest także nawiązanie do wyczekiwanego planu podatkowego i to właśnie ten element będzie kluczowy z punktu widzenia rynku walutowego. Giełdy za Oceanem kontynuowały wzrosty, ale dolar nie mógł odnaleźć kierunku i to pomimo publikacji zapisu z ostatniego posiedzenia FED, który otworzył drogę do podwyżki stóp w marcu.

Jeśli Trump nie sprosta oczekiwaniom, ucierpieć mogą zarówno giełdy, jak i dolar. Z drugiej strony, przedstawienie rozsądnego planu wzmocniłoby amerykańską walutę i osłabiło waluty krajów wschodzących, w tym polskiego złotego. Inwestorzy powinni więc wyczekiwać wystąpienia prezydenta USA, gdyż to ono może okazać się kluczowe dla ruchów na rynku walutowym w najbliższych dniach.

Ponieważ nie samą polityką żyje rynek, warto będzie zwrócić uwagę na kilka istotnych figur z USA. Marcowe posiedzenie FED zbliża się wielkimi krokami, dlatego też każdy odczyt zyskuje na znaczeniu. Najważniejszym z nich będzie raport NFP za luty, który poznamy 10 marca, jednak w tym tygodniu to indeksy ISM przyciągną uwagę inwestorów. Regionalne figury były mocne, a Philly FED wzrósł nawet w okolice poziomów nie widzianych od ery Ronalda Reagana. Z drugiej strony, indeksy PMI rozczarowały, co stanowi pewien czynnik ryzyka przed nadchodzącymi danymi. Odczyt dla sektora usługowego będzie także wskazówką przed kluczowym raportem z rynku pracy. Z tego względu solidne dane mogą sprawić, że podwyżka stóp w marcu stanie się bardziej prawdopodobna, co także może ważyć na sile poszczególnych walut w najbliższych dniach.

W przypadku naszego rodzimego podwórka najważniejszym odczytem będzie indeks PMI dla przemysłu, gdzie oczekiwane jest pewne pogorszenie nastrojów. Warto także zwrócić uwagę na finalny odczyt PKB za IV kwartał poprzedniego roku. O godzinie 8:50 za dolara płacono 4.0820 zł, a za euro 4.3161 zł.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.