Analizy

Brazylia wraca do gry

źródło: Arkadiusz Taraszkiewicz, dyrektor regionalny ds. oceny ryzyka w Atradius Credit y Caucion.

  • Opublikowano: 10 kwietnia 2017, 11:17

  • Powiększ tekst

Po dwóch latach ciężkiego kryzysu politycznego i ekonomicznego, jedna z największych gospodarek świata wraca na właściwe tory, wynika z analizy ekspertów Atradius przedstawionej w najnowszym Country Report, dotyczącym krajów Ameryki Południowej. Po znaczących spadkach na poziomie prawie 4 proc., brazylijska gospodarka powinna notować w tym roku umiarkowany, 0,8-procentowy wzrost. Rok 2018 zapowiada się jeszcze lepiej – PKB ma rosnąć o blisko 2 proc. Pomimo tych pomyślnych prognoz, eksperci Atradius przewidują wzrost niewypłacalności przedsiębiorstw z tego kraju na poziomie 10 proc. jeszcze w tym roku.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje, że w 2017 roku PKB Brazylii wyprzedzi Włochy i powróci na ósme miejsce w rankingu największych gospodarek światowych najpóźniej do 2021 roku. Po trwającym od 2014 roku kryzysie politycznym zakończonym impeachmentem Dilmy Rousseff widać w końcu światełko w „brazylijskim” tunelu. Do podobnych wniosków dochodzą eksperci Atradius w najnowszym Country Report dotyczącym rynków Ameryki Południowej.

Konsekwencje afery wokół Petrobrasu i korupcji na najwyższym, rządowym szczeblu mocno odbiły się na kondycji finansowej Brazylii. Na przestrzeni ostatnich dwóch lat dało się obserwować kurczenie się prywatnej konsumpcji, inwestycji a co za tym idzie produkcji. Znacząca liczba tamtejszych przedsiębiorców napotykała na finansowe trudności, przed którymi przestrzegano również w ubiegłorocznej edycji raportu.

Dopiero zdecydowane reformy wybranego w sierpniu ubiegłego roku nowego prezydenta, Michela Temera, przyniosły w końcu oczekiwane efekty i tak, po zakończeniu ponad 2-letniego kryzysu w 2017 r. eksperci oczekują odbicia i umiarkowanego wzrostu. Poprawa nastrojów biznesowych, rządowe inwestycje w infrastrukturę oraz sprzyjająca polityka monetarna znajdują również odzwierciedlenie w korzystniejszych prognozach dotyczących tempa inflacji, która powinna spaść z 9 proc. do 4,5-proc. w 2017 r.

Gospodarka Brazylii wciąż pozostaje jednak wrażliwa na ryzyko zaburzenia niestabilnej jeszcze w pełni sytuacji polityczno-gospodarczej, zwłaszcza w perspektywie potencjalnych decyzji administracji Donalda Trumpa. Ponadto objawy spowolnienia wyrażone w ponad 10-procentowym bezrobociu, osłabieniu produkcji w sektorze przemysłowym i ograniczeniu tempa wzrostu eksportu od razu nie znikną.

Może to zdaniem ekspertów Atradius w dalszym ciągu przyczyniać się do ograniczonej wypłacalności i płynności finansowej brazylijskich kontrahentów. W ostatnim czasie znacząco wzrosła niewypłacalność firm – widoczna we wzroście o 45 proc. liczby spraw sądowych w porównaniu z 2016 rokiem. W raporcie prognozowane jest utrzymanie tej tendencji, ze względu na wątłe odbicie gospodarki i w dalszym ciągu trwającą niechęć banków do udzielania pożyczek. Eksperci Atradius przewidują, że w 2017 roku liczba spraw dotyczących niewypłacalności w Brazylii może wzrosnąć o 10 proc.

Pomimo wprowadzonych w ostatnim czasie zmian w legislacji, ograniczających nadmierne wydatki rządowe, deficyt budżetowy w najbliższych latach pozostanie na minusie. Ograniczeniu ryzyka gospodarczego sprzyja jednak fakt, iż brazylijski dług publiczny finansowany jest w większości wewnętrznie – około 85 proc., z czego 95-proc. w lokalnej walucie – realu. Zadłużenie przedsiębiorstw w walucie obcej znacznie wzrosło, ale 2/3 zadłużenia dotyczy spółek powiązanych ze sobą kapitałowo, co znacznie zmniejsza ryzyko refinansowania. Dobrze rokuje natomiast ogólna kondycja sektora bankowego, który jest stabilny, dobrze dofinansowany i w dużej mierze niezależny od dolara, co stanowi istotną przewagę w tym regionie. Należy pamiętać, że choć zgodnie z danymi GUS-u, udział Ameryki Łacińskiej w handlu zagranicznym Polski wynosi tylko około 1,5 proc., to najbardziej rozbudowane relacje mamy właśnie z Brazylią, która jest pierwszym i najważniejszym partnerem handlowym w tym regionie.

Do krajów Ameryki Łacińskiej eksportujemy m.in. urządzenia elektryczne i elektroniczne, maszyny, w tym samochody oraz statki do remontu, paliwa, a także nawozy. Mimo że Brazylia obecnie znajduje się dopiero w trzeciej dziesiątce naszych międzynarodowych partnerów, to należy do 10 największych gospodarek świata i wciąż ma ogromny potencjał.

Zwłaszcza teraz – gdy powoli uporała się z ostatnimi polityczno-gospodarczymi zawirowaniami – przedsiębiorcy z Polski znowu powinni powoli zacząć zastanawiać się nad tym kierunkiem, pamiętając jednocześnie o ewentualnym zabezpieczeniu, chociażby w postaci ubezpieczenia należności.

Choć w kontekście brazylijskiej gospodarki jeszcze daleko do fiesty, to eksperci Atradius optymistycznie widzą ten i przyszły rok. W ratingu STAR analizującym ogólne ryzyko współpracy handlowej (skala 1-10, gdzie 1 to najwyższa ocena) przyznali Brazylii notę „5”, zaznaczając przy tym pozytywne perspektywy dla tego kraju.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.