Analizy

Większe zainteresowanie rynkami wschodzącymi umacnia złotego

źródło: Kornel Kot, Analityk Rynków Finansowych DM TMS

  • Opublikowano: 19 lipca 2017, 11:59

  • 0
  • Powiększ tekst

Pokaźna fala umocnień złotego to przede wszystkim efekt zmiany sentymentu na rynku walutowym wobec rynków wschodzących. Globalni inwestorzy zdecydowali się wykazać dużo większe zainteresowanie aktywami charakteryzującymi się nie tylko większą zmiennością, ale również niedowartościowaniem.

Powrót w stronę bardziej ryzykownych rozwiązań odsunął kapitał od bezpiecznych przystani, za które uchodzą pozycje we frankach szwajcarskich czy japońskim jenie. Co ważne, skala umocnień złotego wynika dodatkowo z silnych fundamentów rodzimej gospodarki. Perspektywa 4,0 proc. wzrostu gospodarczego, zachowanie ponadprzeciętnej dyscypliny budżetowej względem ubiegłego roku oraz widoczne efekty rozwiązań wprowadzonych przez Pawła Szałamachę w zakresie uszczelnienia systemu podatkowego to czynniki, które obecnie grają pierwsze skrzypce w budowaniu odpowiedniego sentymentu. Należy mieć na uwadze, że serii umocnień złotego nie zdołały pokrzyżować decyzję agencji ratingowych, które w zrewidowanych ocenach wiarygodności kredytowej podkreślały dobrą kondycję finansów publicznych.

Po tak silnym umocnieniu złotego należałoby się spodziewać lekkiej deprecjacji. W najbliższych dniach polska waluta będzie poddana weryfikacji inwestorskich nastrojów wobec euro, które powinno być beneficjentem szacunków tempa wzrostu gospodarczego za II kwartał bieżącego roku. Na podstawie sporządzonego przez nas modelu gospodarki Europy Zachodniej rozwijały się w tempie 2,0 proc., wspinając się tym samym na dwuletnie szczyty.

Analizując politykę Europejskiego Banku Centralnego nie spodziewamy się, aby nastąpił nagły zwrot w stronę zmiany obecnie przyjętych parametrów. Wypowiedzi Mario Draghiego, prezesa ECB, wyraźnie oddalają perspektywę podwyżki stóp procentowych w strefie euro, co nie powinno wpłynąć na siłę złotego. W oparciu o spekulacje rynkowe możemy stwierdzić, że rodzima waluta może lekko ugiąć się pod wpływem wrześniowego posiedzenia ECB. To właśnie w trakcie powakacyjnej konferencji mają zostać zaprezentowane plany porzucenia luzowania ilościowego w strefie euro.

Wycena złotego na światowym rynku zależy również od inwestorskiego sentymentu wobec amerykańskiego dolara. Naszym zdaniem złoty może dostać rykoszetem w momencie startu zacieśniania ilościowego w USA. W oparciu o wypowiedzi członków Fed należy się spodziewać, że impuls zostanie wygenerowany w trakcie wrześniowego posiedzenia. Grono dodatkowych czynników mogących wpłynąć na złotego przez kanał dolarowy uzupełnia wątpliwy sentyment wśród spółek z sektora technologicznego oraz chińska koniunktura, której wrogiem jest wysoki poziom zadłużenia w relacji do PKB oraz konieczność stosowania przez władze w Pekinie sprawdzonych metod na zawyżenie odczytów wzrostu.

W trakcie najbliższych miesięcy frank szwajcarski znajdzie się pod presją działań banku centralnego, którego oficjele wielokrotnie podkreślają wysoki stopień przewartościowania wobec innych walut. Na podstawie wypowiedzi Andréi Maechler, członkini rady SNB, należałoby oczekiwać zmiany parametrów polityki pieniężnej. Obniżka stóp o kolejne 25 pb. nie powinna być spektakularna, bowiem stopa repo plasuje się 0,75 pp. pod kreską. Obecnie nie spodziewamy się, aby Szwajcarzy zdecydowali się na taki krok w horyzoncie najbliższych trzech miesięcy. Co więcej, inwestorzy powinni pozostawać niewzruszeni wobec kolejnych przejawów gołębiości Maechler, tym samym utrzymując względną siłę franka.

Na podstawie opracowanych przez nas prognoz kursowych spodziewamy się, że pod koniec września kurs CHF/PLN wróci do poziomu 3,92, tym samym zwiększając obciążenia osób posiadających zobowiązania w szwajcarskiej walucie. Naszym zdaniem IV kwartał będzie stał pod znakiem powrotu do obecnie obserwowanych poziomów. Według naszych wyliczeń Nowy Rok zostanie przywitany przez rynek walutowy kursem rzędu 3,89 złotego za jednego franka. Przy obecnych trendach spodziewamy się, że dokładnie za rok kurs CHF/PLN będzie oscylował wokół poziomu 3,83.

Powiązane tematy

Komentarze