Gospodarka ożywiła się trwale. Bank HSBC ocenia, że jego prognozy mogą być zaniżone
Ożywienie polskiej gospodarki nie jest agresywne, ale trwałe, dynamika wzrostu jest pozytywna - sądzi HSBC. Bank nie wyklucza, że jego prognoza tegorocznego PKB dla Polski w wys. 3 proc. rdr i przyszłoroczna 3,3 proc. rdr mogą okazać się zaniżone.
"Z punktu widzenia polityki pieniężnej widać korzystną kombinację wzrostu gospodarki z niską presją inflacyjną. Umożliwi to RPP utrzymanie oprocentowania stóp w dłuższym czasie bez zmian. To z kolei powinno wspierać inwestycje i utrwalić ożywienie" - napisał bank w piątkowym komentarzu.
"Oprócz niskich stóp procentowych, poprawa koniunktury w biznesie i sytuacji rynku pracy powinny w 2014 r. zaowocować dalszym wzrostem popytu krajowego. Niewykorzystany potencjał produkcyjny gospodarki był w najniższym punkcie w III kw. 2013 r. i w najbliższych kwartałach powinien się stopniowo zawężać" - ocenia HSBC.
Według banku, styczeń 2014 r. był najniższym punktem obecnego cyklu inflacji (0,7 proc. rdr) i choć w najbliższych miesiącach inflacja będzie narastać, na koniec br. będzie poniżej celu 2,5 proc. rdr. HSBC spodziewa się wzrostu oprocentowania stóp dopiero z początkiem 2015 r.
GUS ogłosił w piątek, że PKB za 2013 r. wzrósł o 1,6 proc. rdr wobec 1,9 proc. rdr w 2012 r. W IV kw. ub. r. PKB wyniósł 2,7 proc. rdr. HSBC zauważa, iż choć eksport netto był jedynym czynnikiem wzrostu w 2012 r. i I połowie 2013 r., w II półroczu ub. r. popyt krajowy wyszedł z zapaści. Spożycie indywidualne i inwestycje zdaniem HSBC w 2014 r. będą się umacniać.
Bank wskazuje, że przyrost spożycia indywidualnego był w IV kw. 2013 r. wyraźniejszy niż inwestycji w majątek trwały, odpowiednio 2,1 proc. rdr wobec 0,1 proc. rdr w I półroczu (spożycie) i 1,3 proc. rdr (inwestycje).
(PAP)
