Informacje

Paweł Gos, fot.Exact System
Paweł Gos, fot.Exact System

Gos: Wybór Polski przez VW jest dobrym sygnałem i potwierdza atrakcyjność naszego kraju

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 marca 2014, 20:55

  • 3
  • Powiększ tekst

Producent z Dolnej Saksonii wie, czego może spodziewać się w naszym kraju. A nowy zakład Volkswagena w Polsce potwierdza, że Polska nadal należy do czołówki państw o najwyższej atrakcyjności inwestycyjnej - mówi Paweł Gos, prezes zarządu Exact Systems, ekspert Polskiej Izby Motoryzacji

Jego zdaniem wybór Polski na lokalizację nowej fabryki samochodów dostawczych koncernu Volkswagena potwierdza, że zarówno Polska jak i polski przemysł motoryzacyjny są bardzo atrakcyjnym rejonem dla nowych inwestycji światowego Automotive.

Na pytanie dlaczego Polska odpowiedział:

Silnie rozwinięty rynek części i komponentów do budowy aut składający się z ponad 600 fabryk, który zapewnia sprawniejszą logistykę, niższe koszty transportu i pewniejszy łańcuch dostaw, to bez wątpienia jedna z najważniejszych przewag naszej branży motoryzacyjnej. Rozbudowana po Mistrzostwach EURO 2012 infrastruktura drogowa, liczne zachęty podatkowe w ramach Specjalnych Stef Ekonomicznych też są mocnymi argumentami za wyborem naszego kraju. Jednocześnie inwestorów zagranicznych przyciąga wykwalifikowana kadra pracownicza, której koszty zatrudnienia są relatywnie niższe niż w Europie Zachodniej. Teza, że Polska jest „low-cost country” byłaby jednak mylna, gdyż do naszego kraju dużo lepiej odnosi się określenie „best-cost country”. Polska zapewnia branży Automotive najlepszą relację ceny do jakości. Potwierdzają to wyniki przeprowadzonego przez nas badania, z których wynika, że najlepszymi partnerami pod kątem jakości zdaniem przedstawicieli zakładów motoryzacyjnych zlokalizowanych w Polsce są właśnie polscy partnerzy.

W przypadku nowej fabryki we Wrześni języczkiem u wagi mogły okazać się też także dobre dotychczasowe doświadczenia niemieckiego koncernu z działalności fabryki w podpoznańskim Antoninku, produkującej od 10 lat Caddy i Transportera. Gdyby nie one, na pewno o pozytywną decyzję byłoby trudniej.

W ocenie Gosa ta inwestycja przyniesie 10 tysięcy nowych miejsc pracy

Z nowego zakładu rocznie ma wyjeżdżać ok. 70 tys. nowych Crafterów. To, jak podkreśla premier Piechociński, oznacza 2-3 tys. nowych miejsc pracy. Należy jednak pamiętać, że jedno miejsce pracy w zakładzie producenta to nawet 4 w sektorze poddostawczym, który będzie dostarczał komponenty niezbędne do złożenia samochodu dostawczego.

Turcja musiała odpaść, bo Polska ma jeden atut.

Ostatnie wydarzenia w Turcji związane z niepokojami społecznymi, liczne skandale korupcyjne, jak również mocne osłabienie tureckiej liry w ostatnim okresie, z pewnością miały istotny wpływ na ostateczną decyzję Zarządu z Wolfsburga. Tymczasem Polska to bezpieczne państwo oraz przewidywalne otoczenie polityczne i prawne, z którymi coraz bardziej liczą się inne państwa europejskie

- wyjaśnia ekspert.

Powiązane tematy

Komentarze