Informacje

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Z banków próbowano wyłudzić ponad 108 mln zł. Jednorazowo chciano ukraść 24 mln zł

Polska Agencja Prasowa

  • Opublikowano: 22 lipca 2014, 17:42

  • 2
  • Powiększ tekst

W drugim kwartale tego roku odnotowano 2182 próby wyłudzeń kredytów na łączną kwotę 108,5 mln zł - wynika z najnowszego Raportu InfoDOK, przygotowywanego przez ZBP. Rekord padł w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie jednorazowo próbowano wyłudzić 24 mln zł.

Koordynator społecznej Kampanii Informacyjnej Systemu Dokumenty Zastrzeżone, Grzegorz Kondek poinformował podczas wtorkowej konferencji prasowej, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy przy pomocy kradzionych dokumentów próbowano wyłudzić 7,9 tys. kredytów na łączną kwotę niemal 488 mln zł.

W drugim kwartale br. najmniej pieniędzy chciano wyłudzić w województwach łódzkim i śląskim - po 1,3 tys. zł, a najwięcej w kujawsko-pomorskim - 24 mln zł.

Liczba i wartość wyłudzeń byłaby prawdopodobnie większa, gdyby nie rosnąca świadomość Polaków, iż utracone dokumenty należy zastrzegać. "Polacy coraz częściej zastrzegają w bankach fakt utraty dokumentów. Kiedyś do bazy zgłaszano ok. 40 tys. takich przypadków rocznie. Dzisiaj trzykrotnie więcej. (...) niestety do dwóch lat rośnie liczba prób wyłudzeń" - powiedział Kondek.

Z Raportu InfoDOK wynika, że na koniec czerwca br. w Centralnej Bazie Danych Systemu Dokumenty Zastrzeżone, w której zgłaszane są utracone dokumenty powszechnie służące do potwierdzania tożsamości, zastrzeżono ponad 1,35 mln dokumentów. Tylko w drugim kwartale br. do banków zgłoszono 32,8 tys. dokumentów jako kradzione lub zagubione.

W Polsce podstawowymi dokumentami potwierdzającymi tożsamość są dowody osobiste oraz paszporty. Jednak w praktyce mogą do tego służyć też np. prawa jazdy, książeczki wojskowe, czy nawet karty płatnicze, na których wydrukowane jest nasze imię i nazwisko.

System Dokumenty Zastrzeżone chroni osoby, które utraciły swoje dokumenty poprzez ograniczenie możliwości ich wykorzystania do celów przestępczych popełnianych w imieniu i na szkodę osoby, która utraciła dokument. Jak podkreślili autorzy raportu, jeśli za pośrednictwem Systemu DZ zastrzeżemy skradziony lub zagubiony dokument w jednym banku, to informacja ta natychmiast trafi do wszystkich innych banków oraz do innych firm i instytucji uczestniczących w tym Systemie.

(PAP)

Powiązane tematy

Komentarze