Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Cypr znowu będzie jedną wyspą?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 27 kwietnia 2015, 16:07

  • 0
  • Powiększ tekst

Cypryjska prasa i prezydent Nikos Anastasiadis wyrazili dziś nadzieję na postęp w kwestii reunifikacji podzielonej od ponad 40 lat wyspy po wyborach prezydenckich w nieuznawanej przez wspólnotę międzynarodową Tureckiej Republice Cypru Płn.

"Ostatecznie jest nadzieja, aby zobaczyć nasz kraj zjednoczony w nowoczesne państwo rządzone zgodnie z zasadami Unii Europejskiej, co otwiera perspektywy współpracy, spokoju i pokoju" - powiedział dziennikarzom prezydent Cypru.

Dzień wcześniej pogratulował zwycięstwa w wyborach Mustafie Akinci, umiarkowanemu, niezależnemu kandydatowi lewicy i zwolennikowi porozumienia z Republiką Cypryjską.

Akinci dostał w niedzielnej drugiej turze 60,50 proc. poparcia.

"Wraz z wyborem na prezydenta Mustafy Akinci przewrócona została karta w stosunkach z Cyprem" - tytułuje wydawany w Nikozji w języku greckim niezależny dziennik "Fileleftheros". Komunistyczna gazeta "Harawgi" - organ Postępowej Partii Ludu Pracującego - pisze na swej pierwszej stronie o "gałązce oliwnej mającej kwiat nadziei".

Wygrana Akinci jest pewnym zaskoczeniem, ponieważ faworytem po pierwszej turze wyborów był dotychczasowy prezydent Dervis Eroglu, któremu jednak nie udało się zdobyć absolutnej większości głosów.

Bezpośrednio po wyborze prezydent elekt oświadczył, że będzie pracował na rzecz porozumienia z drugą częścią wyspy.

Cypr jest od 1974 r. podzielony na część południową, będącą pod kontrolą prawowitego rządu Republiki Cypryjskiej, i północną - zamieszkaną przez Turków cypryjskich, którzy utworzyli tam uznawaną tylko przez Ankarę Turecką Republikę Cypru Północnego.

Prowadzone od lat pod auspicjami ONZ negocjacje na temat ponownego zjednoczenia Cypru nie przyniosły do tej pory żadnych rezultatów. Ostatnia ich runda rozpoczęła się w 2008 r. W październiku 2014 r. prezydent Cypru zawiesił rozmowy z powodu naruszenia przez Turcję Wyłącznej Strefy Ekonomicznej Republiki Cypryjskiej.

Między Republiką Cypryjską a Turcją, które od 1974 roku są w stanie wojny, obowiązuje zawieszenie broni. Państwa te nie utrzymują stosunków dyplomatycznych. Kiedy w 2004 r. Republika Cypryjska weszła do UE, traktat akcesyjny objął całe terytorium wyspy, ale na północy prawo UE zostało zawieszone.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Komentarze