Informacje

Fot. www.freeimages.com
Fot. www.freeimages.com

PO twierdzi, że 500 plus to program dla wybranych

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 9 lutego 2016, 11:18

    Aktualizacja: 9 lutego 2016, 11:19

  • 2
  • Powiększ tekst

500 plus to program dla wybranych i oszustwo wyborcze, bo w kampanii wyborczej PiS obiecywał 500 zł na każde dziecko - mówił we wtorek w Sejmie szef klubu PO Sławomir Neumann. Według niego projekt w obecnej postaci "wyklucza 3 miliony dzieci".

Neumann podczas debaty nad rządowym projektem ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci podkreślił, że program nie jest tym, który premier Beata Szydło zapowiedziała w kampanii wyborczej; mówił, że przed wyborami PiS obiecywał 500 zł na każde dziecko. Zarzucił, że projekt jest oszustwem wyborczym.

"Mówiła pani, że jest to historyczny projekt. To raczej jest historyczne kłamstwo" - zwrócił się do szefowej rządu szef klubu PO. "Przedstawiacie projekt, który wyklucza 3 miliony dzieci i 1,8 miliona rodzin. Oszukujecie, kłamiecie, wykluczacie dzieci. Dzielicie dzieci na lepsze i gorsze" - mówił.

"Obietnica, że 500 zł dostanie każde dziecko, okazuje się mieć tyle wspólnego z rzeczywistością, co podatek, który miał uderzać w zagraniczne hipermarkety, a praktycznie rujnuje polski handel. Jest to tak samo realne jak fotel ministra obrony dla Jarosława Gowina. Tyle że personalia w rządzie mogą interesować dorosłych, wy oszukaliście dzieci" - zaznaczył Neumann.

Apelował o zajęcie się projektem Platformy Obywatelskiej, który jest - jak mówił - sprawiedliwy i uczciwy i nie dzieli dzieci na gorsze i lepsze. "Odpuście jedynakom" - nawoływał.

Jak podkreślił Neumann, zgodnie z projektem PO 500 zł będzie wypłacane na każde dziecko od 1 lipca przez ZUS. Neumann argumentował, że Platforma złożyła ten projekt, bo chce pomagać sprawiedliwie, wszystkim.

Program "Rodzina 500 plus" przewiduje, że rodziny otrzymają 500 zł na drugie i kolejne dziecko, a w mniej zamożnych rodzinach również na pierwsze.

(PAP)

Powiązane tematy

Komentarze