Informacje

fot. Foter.com/AK Rockefeller/CC BY-SA
fot. Foter.com/AK Rockefeller/CC BY-SA

Moody’s obniżył perspektywę ratingu Chin do negatywnej. „Bez reform będzie źle”

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 3 marca 2016, 13:03

  • 0
  • Powiększ tekst

Agencja ratingowa Moody’s obniżyła perspektywę ratingu Chin ze stabilnej do negatywnej i ostrzegła, że bez przeprowadzenia koniecznych reform, zadłużenie i demografia przyczynią się do dalszego spowolnienia wzrostu chińskiej gospodarki.

Moody’s zachował rating Chin na poziomie Aa3, jednak zapowiedział, że jeśli Chiny nie zabiorą się za zdecydowane reformy gospodarki, w kolejnym kroku obniży rating kraju. Według agencji decyzja o zmianie perspektywy była spowodowana spodziewanym osłabieniem fiskalnej siły chińskiego rządu i skutkami niedokończonych reform - pisze BBC.

„Bez wiarygodnych i efektywnych reform wzrost PKB Chin spowolni jeszcze bardziej. Negatywny wpływ na gospodarkę ma wysokie zadłużenie, które negatywnie wpływa na inwestycje, a także niekorzystne trendy demograficzne” ocenia Moody’s.

Co więcej, agencja spodziewa się, że tempo wzrostu zadłużenia sektora publicznego będzie jeszcze szybsze niż wynoszą obecne prognozy.

Chiny starają się uspokoić inwestorów i przywódców państw zaniepokojonych kondycją gospodarki Państwa Środka. W ubiegłym tygodniu podczas spotkania G20 w Szanghaju, chiński minister finansów Lou Jiwei zapewniał, że Pekin jest w stanie poradzić sobie z trudnościami, które obecnie nękają chińską gospodarkę.

Gospodarka Chin jest druga największa na świecie, jednak obecnie rośnie w tempie najsłabszym od 25 lat i rozpoczęcia reform wprowadzanych przez chińskiego przywódcę Deng Xiaopinga. Głównym wyzwaniem stojącym przed Chinami jest przestawienie gospodarki opartej na inwestycjach i eksporcie na bardziej zrównoważone tory bazujące na wewnętrznej konsumpcji i usługach.

Spowolnienie chińskiej gospodarki jest jedną z przyczyn rosnącej niepewności na światowych rynkach finansowych oraz trwającego od miesięcy spadku cen surowców.

ak/BBC

Powiązane tematy

Komentarze