Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Problematyczna akcyza. Podatnicy przegrywają walkę z fiskusem

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 maja 2016, 11:55

  • Powiększ tekst

Podatnicy wciąż są najsłabszym ogniwem systemu poboru danin. W sporach o akcyzę od aut nie mogą liczyć na sądy administracyjne bądź TK.

Akcyza płacona jest tylko od samochodów osobowych, a problemy dotyczą kwestii określenia rodzaju pojazdu. Podatnicy sprowadzają auta ciężarowe, powołując się na wpis w dowodzie rejestracyjnym, co kwestionują urzędy celne. I nakazują spłatę podatku.

Spór tego rodzaju trafił nawet przed Trybunał Konstytucyjny, jednak organ ten uznał, że nie może zająć się sprawą. Przy okazji jednak stwierdził też, że o klasyfikacji auta decyduje jego przeznaczenie i to ono powinno być brane pod uwagę.

Ale to nie koniec restrykcyjności fiskusa - kontrowersje pojawiają się też w sprawach dotyczących wyrobów tytoniowych. W praktyce bowiem urzędnicy żądają daniny od wszystkiego, co da się wypalić. Stąd urzędnicy nawet żyłki i pył uznają za opodatkowany susz tytoniowy (interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 15 lutego 2016 r., nr IPPP3/4513-93/15-4/MC).

Co ciekawe, akcyzę należy zapłacić także od importowanej z zagranicy masy aromatyzowanej, służącej do palenia w kominku oraz do fajki wodnej, mimo że nie zawiera tytoniu ani nikotyny. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. akt V SA/Wa 3500/15) potwierdził tę decyzję. Sąd uznał, że wyrób nie musi zawierać tytoniu, by podlegać ustawie akcyzowej i obowiązkowi zapłaty podatku.

Czytaj także: Prezes ZUS: "Nie jesteśmy w stanie zapewnić wypłaty wszystkich świadczeń"

Kłopotliwa jest też akcyza na alkohol. Znane są trudności przedsiębiorców wytwarzających wina owocowe, które fiskus uznał za wysoko opodatkowane napoje spirytusowe, podczas gdy producenci domagają się stosowania przez urzędników bardziej korzystnej klasyfikacji wyrobów.

Problem ma również branża browarnicza, gdzie trwa spór o to, co jest piwem, oraz o sposób wyliczenia akcyzy od napoju smakowego. Producenci i eksperci krytykują urzędników twierdząc, że zamiast literą przepisów, kierują się interesem budżetu. W efekcie producenci wyrobów akcyzowych nie mogą być pewni swoich rozliczeń podatkowych.

Ryzyko wyższej akcyzy może dotknąć więc spore grupy producentów.

Dziennik Gazeta Prawna/ as/

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.