Informacje

Nowy kierunek zarobkowy Polaków. Coraz więcej rodaków emigruje nad Wełtawę

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 30 stycznia 2017, 12:28

    Aktualizacja: 30 stycznia 2017, 12:47

  • 9
  • Powiększ tekst

Wyższe niż w Polsce zarobki, łatwość w znalezieniu pracy oraz stabilność zatrudnienia – to m.in. powody, dla których Polacy coraz częściej decydują się na pracę w Czechach.

Jak wyjaśniła Agata Zdybicka, dyrektor w Work Service, czeskim pracodawcom już od kilku lat brakuje rąk do pracy, a w ostatnim roku deficyty się pogłębiły.

Skalę problemu może oddawać liczba ponad 100 tys. nieobsadzonych miejsc pracy w gospodarce. Jest to wyższy poziom niż w Polsce, mimo że jako kraj mamy ponad trzykrotnie większą liczbę ludności - zaznaczyła.

Obecnie mamy najwięcej ofert pracy skierowanych do pracowników sektora produkcyjnego. Tygodniowo rekrutujemy nawet 100 kandydatów z naszego kraju. Polacy mają na tyle dobrą markę na czeskim rynku, że w wielu przypadkach pracodawcy poza podstawowym wynagrodzeniem w ofertach rekrutacyjnych zapewniają dostęp do zakwaterowania, transportu do zakładu i dofinansowanie do posiłków - podkreśliła Zdybicka.

Również zdaniem eksperta ds. rynku pracy w Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych Łukasza Komudy, czeskie firmy coraz częściej sięgają po polskiego pracownika.

Agencje zatrudnienia szukały chętnych do pracy głównie w zakładach produkcyjnych. Polacy zmieniają zatrudnienie, nawet jeśli otrzymują 300-400 zł podwyżki - stwierdził.

Według niego, na pracę w Czechach decydują się nie tylko osoby, które mieszkają przy granicy, lecz także te żyjące w głębi kraju.

To trochę pokazuje, że najistotniejszym czynnikiem jest poczucie bezpieczeństwa ekonomicznego - ocenił Komuda.

Jak zauważył dyrektor ds. rozwoju w Exact Systems Jacek Opala, praca za południową granicą jest dla Polaków atrakcyjna m.in. ze względu na płace.

W Czechach są czasami dwu-, a nawet trzykrotnie większe możliwości płacowe niż te w Polsce. Mówimy o pracownikach produkcyjnych. To przyciąga pracowników z Polski - podkreślił.

Jego zdaniem, nie bez znaczenia jest także stosunkowo niewielka bariera językowa między Polakami i Czechami.

Jesteśmy narodami, które są zbliżone do siebie językowo, a także osobowościowo. Łatwo jest nam się porozumiewać - uważa Opala.

Zdaniem eksperta Exact Systems, Czechy przyciągają polskich pracowników również ze względu na bliskość położenia.

Bardzo często ludzie, mieszkający przy granicy, są w stanie dojeżdżać do Czech do pracy. Bardzo duża liczba osób decyduje się także na relokację, pracując m.in. innymi w fabrykach Skody - dodał.

Według najnowszych badań Eurostatu bezrobocie w strefie euro osiągnęło w listopadzie 9,8 proc., co jest najniższym poziomem od lipca 2009 r.

Najniższe bezrobocie odnotowywano w Czechach (3,7 proc.), najwyższe w Grecji - 23,1 proc. Polska z wynikiem 6 proc. znalazła się w unijnym zestawieniu za Niemcami, Węgrami, Maltą, Wielka Brytanią, Holandią, Rumunią i Austrią. Najwyższa stopa bezrobocia była w Grecji, Hiszpanii (19,2 proc.) oraz na Cyprze (14,2 proc.).

SzSz(PAP)

Powiązane tematy

Komentarze