Informacje

fot. Internet
fot. Internet

Z gamingu do Liverpool FC - zaskakujący transfer Petera Moore'a

Arkady Saulski

Arkady Saulski

dziennikarz Gazety Bankowej, członek zespołu redakcyjnego wGospodarce.pl, w 2019 roku otrzymał Nagrodę im. Władysława Grabskiego przyznawaną przez Narodowy Bank Polski najlepszym dziennikarzom ekonomicznym w kraju

  • Opublikowano: 28 lutego 2017, 10:14

  • 0
  • Powiększ tekst

Gaming od zawsze był branżą, która wymagała sprawnego zarządzania i nie inaczej jest dzisiaj. Stąd nie zaskakują transfery menadżerów np. ze świata finansów do świata gier. Jednak ciekawe są też przepływy w innych kierunkach.

Tak jak w przypadku Petera Moore'a, który właśnie przeszedł z koncernu Electronic Arts do zarządu znanej drużyny piłkarskiej.

Moore od lat związany był z EA. Pracę dla gamingowego giganta rozpoczął w 2007 roku i współtworzył nie tylko markę koncernu ale też wspierał rozwój takich marek jak legendarna piłkarska FIFA. Jednocześnie Moore znany był jako zagorzały kibic drużyny Liverpool FC - i to właśnie ten zespół przekonał go do zmiany pracy.

Dziś bowiem Liverpool FC wydał oświadczenie w którym ogłasza, iż Moore został dyrektorem generalnym zespołu. Radości nie krył sam główny zainteresowany we własnym oświadczeniu podkreślając, iż z drużyną łączy go nie tylko relacja osobista i biznesowa ale i rodzinna - Moore bowiem urodził się właśnie w mieście Liverpool.

Transfer może zaskakiwać, choć analizując drogę zawodową menadżera - nie powinien. Moore był bowiem wcześniej pracownikiem takich koncernów jak Microsoft i SEGA, a także miał styczność ze światem sportu w firmie Reebok.

Jak informuje serwis gram.pl powołując się na źródła w samym koncernie szefostwo EA zadowolone jest z posiadania swojego człowieka w świecie sportu, choć bez wątpienia toczą się poszukiwania następcy Moore'a. Menadżer był ważną postacią dla koncernu, który w ostatnich latach walczył o odbudowę swojej rynkowej pozycji, nadwątlonej nieco przyznaniem mu tytułu najgorszej firmy w USA, i to dwukrotnie pod rząd - rok po roku (2012 - 2013).

Na razie jednak najbliższe tygodnie Moore spędzi porządkując swoje sprawy w samym EA. Wiąże się to z finalizacją premiery następnego, kolosalnego tytułu gamingowego koncernu - wyczekiwanego "Mass Effect: Andromeda".

Powiązane tematy

Komentarze