Rynek nieruchomości: Hongkong bierze Londyn
Tytuł najdroższego rynku nieruchomości ucieka właśnie z USA. Przez Brexit to nie Nowy Jork tylko Londyn stał się najcenniejszym rynkiem nieruchomości świata. Wszystko przez kupców z Hongkongu.
Inwestorzy z Chin i Hongkongu rzucili się skupować nieruchomości w Londynie po tym jak ceny gruntów i nieruchomości spadły w efekcie wyniku referendum w sprawie Brexitu.
Jak informuje gazeta "Asia Times" wartość londyńskich nieruchomości spadła o 16 procent. Dane te potwierdza David Green-Morgan z JLL.
Tylko inwestorzy z Hongkongu wydali na nieruchomości 3 miliardy dolarów. To ogromny wzrost bowiem zaledwie rok wcześniej wydali oni zaledwie 842 miliony dolarów.
USA zachowało jednak drugie miejsce jeśli chodzi o najlepsze miejsce do zakupów nieruchomości i gruntów dla inwestorów z Azji - Los Angeles jest miastem, w którym najchętniej nabywają oni nieruchomości. Trzecim najpopularniejszym rynkiem nieruchomości dla azjatyckich inwestorów pozostaje Tokio.