Informacje

Innowacje w rolnictwie: Inteligentne nawozy wspomogą naturalny rozwój roślin

Ewa Wesołowska

Ewa Wesołowska

Dziennikarka tygodnika Sieci

  • Opublikowano: 2 czerwca 2017, 16:47

    Aktualizacja: 2 czerwca 2017, 16:48

  • Powiększ tekst

O tym jak duże firmy mogą wspierać innowacje w rolnictwie, a także jakie rozwiązania technologiczne warto przenieść z innych krajów do Polski dyskutowali w Nadarzynie wiceprezes Grupy Azoty Józef Rojek i George Tice, dyrektor marketingu w spółce Elanco, specjalizującej się w produkcji leków weterynaryjnych, dodatków paszowych oraz w tematyce ochrony zdrowia zwierząt.

Prowadzącym debatę był prof. Jarosław Olav Horbanczuk, dyrektor Instytutu Genetyki i Hodowli Zwierząt PAN.

Józef Rojek pochwalił się, że Grupa Azoty ma już opatentowany nowy sposób nawożenia roślin, który może rewolucjonizować rolnictwo.

Patrząc na to, co się dzieje z rolnictwem na Zachodzie, wiemy, że trzeba iść bardziej w stronę natury – powiedział Rojek.

Zaznaczył też, że Azoty niedługo wprowadzą do produkcji tzw. inteligentne nawozy. Będą one dostosowane nie tylko do typów roślin czy gleb, ale także do potrzeb i stadium rozwoju upraw.

Roślina sama sobie będzie brała składniki, których potrzebuje – powiedział wiceprezes.

Grupa Azoty zawarła również umowę z polskim startupem SatAgro i wspólnie pracują nad pilotażowym program informujący gospodarstwa rolne o zmianach w kondycji upraw w oparciu o obserwacje satelitarne. W efekcie, powstanie aplikacja, którą klienci największej polskiej grupy chemicznej będą mogli ściągnąć np. na smartfona. Umożliwi ona zdalne monitorowanie rozwoju upraw, obserwowanie skutków pogody i zabiegów agronomicznych, analizowanie danych historycznych, bezpośrednią komunikację z rozsiewaczem precyzyjnym, gospodarowanie zasobami wodnymi w glebie, a nawet prognozowanie plonów.

Pozwala to na zwiększenie efektywności gospodarstwa poprzez precyzyjną aplikację nawozów, a także środków ochrony roślin – zaznaczył Rojek.

Zgodnie z zapisami swojej strategii rozwoju Grupa Azoty przeznaczać będzie rocznie 1 procent przychodów na działania w obszarze badań, rozwoju i innowacji. W tym zakresie Grupa współpracuje zarówno z Pałacem Prezydenckim, w ramach programu „Startupy w Pałacu”, jak również samodzielnie wyszukując ciekawych przedsięwzięć z potencjałem na przyszłość. Obecnie w Grupie Azoty opracowywany jest program przeglądu polskich startupów pod kątem m.in. nowych kierunków rozwoju grupy – np. usług dla rolnictwa, nowych produktów w segmentach już istniejących czy innych, nie związanych z dotychczasowym profilem koncernu, produktów i usług.

Z kolei George Tice podkreślił, że rolnictwo jest bardzo ważnym segmentem gospodarki krajów Europy Środkowo – Wschodniej i dzięki innowacjom i zrównoważonemu rozwojowi może ono stać się ono bardziej konkurencyjne wobec światowego sektora spożywczego.

W Polsce jest jeszcze sporo do zrobienia zwłaszcza w kwestii ochrony środowiska i poprawy dobrostanu zwierząt, ale jest też takich firm jak np. Cedrob, które wprowadziły standardy hodowli i przerobu drobiu, znacznie wyższe niż w wielu krajach UE. Widzę też, że np. mój kraj, czyli Wielka Brytania, musi zwiększyć zainteresowanie innowacjami w rolnictwie - powiedział.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.