Innowacje w rolnictwie: Inteligentne nawozy wspomogą naturalny rozwój roślin
O tym jak duże firmy mogą wspierać innowacje w rolnictwie, a także jakie rozwiązania technologiczne warto przenieść z innych krajów do Polski dyskutowali w Nadarzynie wiceprezes Grupy Azoty Józef Rojek i George Tice, dyrektor marketingu w spółce Elanco, specjalizującej się w produkcji leków weterynaryjnych, dodatków paszowych oraz w tematyce ochrony zdrowia zwierząt.
Prowadzącym debatę był prof. Jarosław Olav Horbanczuk, dyrektor Instytutu Genetyki i Hodowli Zwierząt PAN.
Józef Rojek pochwalił się, że Grupa Azoty ma już opatentowany nowy sposób nawożenia roślin, który może rewolucjonizować rolnictwo.
Patrząc na to, co się dzieje z rolnictwem na Zachodzie, wiemy, że trzeba iść bardziej w stronę natury – powiedział Rojek.
Zaznaczył też, że Azoty niedługo wprowadzą do produkcji tzw. inteligentne nawozy. Będą one dostosowane nie tylko do typów roślin czy gleb, ale także do potrzeb i stadium rozwoju upraw.
Roślina sama sobie będzie brała składniki, których potrzebuje – powiedział wiceprezes.
Grupa Azoty zawarła również umowę z polskim startupem SatAgro i wspólnie pracują nad pilotażowym program informujący gospodarstwa rolne o zmianach w kondycji upraw w oparciu o obserwacje satelitarne. W efekcie, powstanie aplikacja, którą klienci największej polskiej grupy chemicznej będą mogli ściągnąć np. na smartfona. Umożliwi ona zdalne monitorowanie rozwoju upraw, obserwowanie skutków pogody i zabiegów agronomicznych, analizowanie danych historycznych, bezpośrednią komunikację z rozsiewaczem precyzyjnym, gospodarowanie zasobami wodnymi w glebie, a nawet prognozowanie plonów.
Pozwala to na zwiększenie efektywności gospodarstwa poprzez precyzyjną aplikację nawozów, a także środków ochrony roślin – zaznaczył Rojek.
Zgodnie z zapisami swojej strategii rozwoju Grupa Azoty przeznaczać będzie rocznie 1 procent przychodów na działania w obszarze badań, rozwoju i innowacji. W tym zakresie Grupa współpracuje zarówno z Pałacem Prezydenckim, w ramach programu „Startupy w Pałacu”, jak również samodzielnie wyszukując ciekawych przedsięwzięć z potencjałem na przyszłość. Obecnie w Grupie Azoty opracowywany jest program przeglądu polskich startupów pod kątem m.in. nowych kierunków rozwoju grupy – np. usług dla rolnictwa, nowych produktów w segmentach już istniejących czy innych, nie związanych z dotychczasowym profilem koncernu, produktów i usług.
Z kolei George Tice podkreślił, że rolnictwo jest bardzo ważnym segmentem gospodarki krajów Europy Środkowo – Wschodniej i dzięki innowacjom i zrównoważonemu rozwojowi może ono stać się ono bardziej konkurencyjne wobec światowego sektora spożywczego.
W Polsce jest jeszcze sporo do zrobienia zwłaszcza w kwestii ochrony środowiska i poprawy dobrostanu zwierząt, ale jest też takich firm jak np. Cedrob, które wprowadziły standardy hodowli i przerobu drobiu, znacznie wyższe niż w wielu krajach UE. Widzę też, że np. mój kraj, czyli Wielka Brytania, musi zwiększyć zainteresowanie innowacjami w rolnictwie - powiedział.