Informacje

Szef MSZ o decyzji KE: w obustronnych stosunkach będzie dużo złych emocji

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 lipca 2017, 17:00

  • 0
  • Powiększ tekst

Wszczęcie przez KE postępowania wobec Polski sprawi, że przez kilka miesięcy w obustronnych stosunkach będzie dużo złych emocji i negatywnej atmosfery - ocenił w sobotę w wywiadzie dla wPolityce.pl szef MSZ Witold Waszczykowski

KE poinformowała w sobotę o wszczęciu postępowania wobec Polski o naruszenie unijnych przepisów w następstwie publikacji w piątek w polskim Dzienniku Ustaw ustawy o ustroju sądów powszechnych.

Waszczykowski był pytany przez wPolityce.pl o konsekwencje, jakie może nieść dla Polski decyzja KE.

Przez kilka miesięcy w obustronnych stosunkach będzie dużo złych emocji i negatywnej atmosfery - ocenił szef MSZ. Jak mówił, "przywódcy europejscy pójdą po rozum do głowy i w którymś momencie odpuszczą.

czytaj także:o tym jak decyzję uzasadnia Komisja Europejska

W opinii Waszczykowskiego w sprawie wszczętego postepowania, działania powinno podjąć przede wszystkim Ministerstwo Sprawiedliwości, bo w tym resorcie została przygotowana ustawa o ustroju sądów powszechnych. "MSZ nie ma tu specjalnej roli do odegrania, poza pewną rolą techniczną i instrumentalną - dodał.

Podkreślił, że "Ministerstwo Spraw Zagranicznych będzie odpowiadało zgodnie z argumentacją, jaką otrzyma z Ministerstwa Sprawiedliwości".

Pytany czy jest możliwe, że wobec Polski i Węgier zostanie uruchomiany "art. 7 traktatu unijnego, który dopuszcza sankcje", zaprzeczył. "Nie jest możliwe, aby w stosunku do dwóch krajów zastosować tę samą procedurę" - oświadczył szef MSZ.

Jak dodał, "pozostaje jeszcze druga ścieżka", jaką są "trybunały Unii Europejskiej". "Komisja Europejska, Parlament Europejski bądź inna instytucja, będzie wnosić sprawy do trybunału. Ale ta procedura - jak mówił Waszczykowski - jest długotrwała i toczy się wiele lat"

SzSz(PAP)

Powiązane tematy

Komentarze