Informacje

2,6 proc. PKB deficytu sektora finansów publicznych

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 października 2017, 16:39

    Aktualizacja: 31 października 2017, 12:35

  • Powiększ tekst

Ostatnia konserwatywna prognoza przewiduje, że deficyt sektora finansów publicznych wyniesie 51 mld zł – powiedział Mateusz Morawiecki, wicepremier i minister finansów dla portalu wpolityce.pl To około 2,6 proc. PKB. Jeszcze pół roku temu prognoza KE przewidywała deficyt na poziomie 2,9 proc. PKB.

Ministerstwo Finansów regularnie raportuje Komisji Europejskiej prognozy dotyczące deficytu sektora publicznego. Ostatnia konserwatywna prognoza przewiduje, że wyniesie on 51 mld PLN. To około 2,6 proc. PKB. Jeszcze pół roku temu prognoza KE przewidywała deficyt na poziomie 2,9 proc. PKB. Także tu możemy spodziewać się nieco lepszego wyniku. — mówił Morawiecki.

Czytaj więcej: „Deficyt będzie znacząco niższy niż górny limit zapisany w ustawie budżetowej”

Szef resortu finansów dodał, że „czym innym jest natomiast deficyt całego sektora finansów publicznych, w skład którego wchodzą też np. samorządy czy sektor ubezpieczeń społecznych. Ministerstwo Finansów regularnie raportuje Komisji Europejskiej prognozy dotyczące deficytu sektora publicznego. Ostatnia konserwatywna prognoza przewiduje, ze wyniesie on 51 mld PLN. To około 2,6 proc. PKB. Jeszcze pół roku temu prognoza KE przewidywała deficyt na poziomie 2,9 proc. PKB. Także tu możemy spodziewać się nieco lepszego wyniku”.

Ostatnio swoją prognozę deficytu sektora finansów publicznych Polski obniżył Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Według MFW w 2017 r. ma on wynieść 2,7 proc. wcześniej Fundusz szacował na 2,9 proc. PKB, a w prognozie na 2018 r. podwyższył do 2,7 proc. z 2,6 proc. PKB. W nowej prognozie MFW obniżył też ścieżkę długu publicznego.

Czytaj także: Korekta prognozy MFW: dług publiczny w dół

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.