Informacje

Popularność obligacji oszczędnościowych nie maleje

br

  • Opublikowano: 16 grudnia 2017, 14:04

  • Powiększ tekst

Resort finansów sprzedał w listopadzie obligacje detaliczne za 756 mln zł. Był to także drugi miesiąc z rzędu, odkąd w ofercie znalazły się papiery trzymiesięczne. O ile w październiku wartość ich sprzedaży trafiła na podium, o tyle tym razem znalazły się na trzecim miejscu po 4-letnich i 2-letnich obligacjach detalicznych, chociaż i tak stanowiły prawie 1/4 portfela kupowanych papierów oszczędnościowych.

Obligacje 3-miesięczne, które okazały się hitem października, (…) w listopadzie cieszyły się mniejszym zainteresowaniem nabywców (…), ale nadal z 24 proc. udziałem pozostawały wśród najbardziej popularnych papierów, choć wyraźnie w tyle za obligacjami 2- i 4-letnimi. Inwestorzy muszą się jeszcze z tą nowością oswoić, po dwóch miesiącach trudno wyciągać zbyt daleko idące wnioski – ocenia Roman Przasnyski, główny analityk Gerda Broker.

Resort finansów wprowadził na rynek te – krótkoterminowe - papiery skarbowe w październiku i wtedy sprzedał je za 313,5 mln zł. W swoich komentarzach analitycy papierów skarbowych - co prawda - wskazywali na możliwość wzrostu zainteresowania tymi papierami, to jednak nie spodziewali się „gwałtownego wzrostu zainteresowania ze względu na wciąż niski poziom oprocentowania” - komentował Mirosław Budzicki, strateg z biura strategii rynkowych PKO BP. Drugi miesiąc sprzedaży pokazał, że na razie ta chęć zakupów spadła - w listopadzie resort finansów sprzedał 3-miesięczne papiery detaliczne za 179,1 mln zł.

Oprocentowanie tych papierów (stałe 1,5 proc.), chociaż konkurencyjne wobec wielu lokat bankowych, to jednak nie pozwala pokryć strat wynikających z inflacji przekraczającej 2 proc. (w listopadzie inflacja wyniosła 2,5 proc.). Czytaj także: Ceny żywności i paliw napędziły inflację. Tym bardziej, że od zysków kapitałowych należy zapłacić podatek.

O ile październik czyli pierwszy miesiąc z krótkoterminowymi papierami na rynku zaowocował dużym ich zainteresowaniem, to już w listopadzie największą wartość sprzedaży zanotowały papiery 4-letnie (resort rozwoju sprzedał je za 246,1 mln zł). Oprocentowanie tych papierów uwzględnia inflację (w pierwszym roku oszczędzania wynosi ono 2,40 proc. W kolejnych latach oprocentowanie jest równe inflacji i stałej marży 1,25 proc.). Czterolatki konkurują wśród nabywców z obligacjami dwuletnimi (w listopadzie sprzedano ich za 235 mln zł) ich oprocentowanie jest stałe i wynosi w pierwszym roku 2,1 proc. (zatem również nie pokrywa obecnej inflacji), a w następnym jest takie samo tyle, że powiększone o odsetki z pierwszego roku oszczędzania. Warto przy tej okazji wspomnieć, że NBP prognozuje - w swojej ostatniej projekcji inflacyjnej – że inflacja w 2017 r. wyniesie 1,9 proc., w 2018 r. już 2,3 proc., a w 2019 r. sięgnie 2,7 proc., a jak na razie stopy procentowe pozostają bez zmian.

W sumie resort finansów sprzedał w listopadzie papiery oszczędnościowe za 756 mln zł, poza wspomnianymi już obligacjami kupiono 10-letnie (sprzedaż za 70,9 mln zł) oraz 3-letnie (sprzedaż za 22,8 mln zł). Przasnyski dodaje, że w listopadzie „generalnie zainteresowanie zakupem wszystkich rodzajów obligacji detalicznych było nieco mniejsze niż w październiku, ale wciąż utrzymywało się na poziomie znacznie wyższym niż w poprzednich miesiącach (od stycznia do września kupowano obligacje za 430-600 mln zł miesięcznie)”. Jego zdaniem to słabsze zainteresowanie papierami oszczędnościowymi wiąże się prawdopodobnie z efektem sezonowym, „w listopadzie i grudniu ubiegłego roku zanotowano bardzo duży spadek sprzedaży obligacji, do 287-318 mln zł, po październikowych zakupach sięgających 870 mln zł”. W całym 2017 r. Ministerstwo Finansów sprzedało podstawowe papiery detaliczne za prawie 5,7 mld zł i wynik ten zbliża się do roku 2008, kiedy to znaleźli się nabywcy na ok. 6,2 mld zł.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.