Informacje

autor: www.sxc.hu
autor: www.sxc.hu

Jedna niedziela to za mało by oceniać zakaz handlu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 12 marca 2018, 09:26

  • Powiększ tekst

Potrzeba więcej niż jednej niedzieli, aby dokonać kompleksowej oceny efektów ograniczenia handlu w niedzielę - powiedział w poniedziałek wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Jego zdaniem, na wprowadzeniu ograniczenia, zyskają mniejsze sklepy.

11 marca był pierwszą niedzielą, kiedy obowiązywał zakaz handlu w większości sklepów. Najbliższe niedzielne zakupy będą możliwe 25 marca. Zgodnie z nowym prawem, w każdym miesiącu 2018 roku dwie niedziele będą handlowe - pierwsza i ostatnia. W 2018 r. Polacy będą mogli zrobić zakupy w 21 niedziel.

Paweł Mucha, pytany w radiowej „Trójce”, czy było to „dobre posunięcie” przypomniał, że wprowadzenie ograniczenia handlu postulowały m.in. związki zawodowe. „Wiemy że 1,2 mln pracowników sektora (handlu) oczekiwało tego rodzaju rozwiązań (…) pod ustawą zebrano kilkaset tysięcy podpisów; związki zawodowe skupiające pracowników handlu bardzo mocno to postulowały” - zaznaczył.

Według niego, ograniczenie handlu to „pewna dolegliwość z perspektywy konsumenta”, jednak - jak mówił - „może ona mieć pozytywne skutki dla sektora małych i średnich przedsiębiorców”. „Jeżeli mamy zamknięty ogromny, wielkopowierzchniowy hipermarket, to mniejsze sklepy mają naturalną lukę i jeżeli ewoluowałoby to w tym kierunku, to ja byłbym niezwykle usatysfakcjonowany” - powiedział Mucha.

Zastrzegł, że aby „dokonać kompleksowej oceny” efektów funkcjonowania nowych przepisów, potrzeba „więcej niż jednej niedzieli”. Przypomniał też, że podobne regulacje funkcjonują już w wielu krajach europejskich. (PAP)

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.