Informacje

Nastaje czas Patriotów. W środę podpiszą kontrakt

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 marca 2018, 14:48

  • 2
  • Powiększ tekst

Amerykański system przeciwlotniczy i przeciwrakietowy Patriot stanie się podstawą programu obrony powietrznej Wisła; w środę w Warszawie, po blisko trzech latach negocjacji, zostanie podpisany kontrakt między Polską a USA o zakupie tych zestawów. Polska dołączy do kilkunastu użytkowników systemu, wśród których - poza Stanami Zjednoczonymi - są Niemcy, Holandia, Izrael, Japonia i Korea Południowa

W ubiegłym tygodniu MON podpisało umowy offsetowe wartości blisko 950 mln zł z produkującą zestawy Patriot korporacją Raytheon i producentem głównego pocisku tego systemu - koncernem Lockheed Martin w związku z pierwszym z dwóch zakładanych etapów dostaw. Umowy mają obowiązywać przez 10 lat.

Ocena ofert oraz negocjacje offsetowe trwały od października 2017 r. do marca br. Umowa offsetowa z Raytheon Company zawiera 31 zobowiązań. Dotyczą one przekazania Polsce zdolności w zakresie dowodzenia i kierowania w oparciu o moduł IBCS. To sieciocentryczny system zarządzania polem walki, który za kilka lat ma się stać standardem w amerykańskich wojskach lądowych. Integracja z IBCS była jednym z warunków stawianych przez stronę polską.

Umowa zakłada też transfer technologii potrzebnych do produkcji i serwisowania wyrzutni i pojazdów transportowo-załadowczych, a także utworzenia certyfikowanego centrum administracji i zarządzania produkcją, dostosowaniem, serwisowaniem oraz naprawami systemu Wisła i innych systemów obrony powietrznej. Zobowiązania dotyczą też przekazania zdolności do produkcji i serwisowania 30mm armat Bushmaster.

Umowa offsetowa z Lockheed Martin Global Inc. zawiera 15 zobowiązań offsetowych i ma pozwolić na produkcję i serwisowanie elementów wyrzutni przeznaczonych dla pocisków PAC-3 MSE, produkcji wybranych elementów tych pocisków, budowę laboratorium do badań pocisków rakietowych, a także zdolności związanych z utrzymaniem samolotów F-16.

W lipcu ubiegłego roku ministerstwa obrony Polski i USA zawarły memorandum intencji, zgodnie z którym planowane dostawy podzielono na dwa etapy, również offset rozłożono na dwie fazy.

Rząd USA zgodził się wtedy na sprzedaż Polsce baterii obrony powietrznej Patriot w najnowocześniejszej konfiguracji, jakiej mają używać wojska lądowe Stanów Zjednoczonych.

Zgoda dotyczyła m. in. włączenia w polski system pocisku SkyCeptor - opracowywanego w kooperacji izraelsko-amerykańskiej i mającego być tańszym uzupełnieniem dla pocisków GEM-T oraz PAC-3 i PAC-3 MSE.

W pierwszej fazie przewidywano złożenie oferty na jednostki ogniowe uzbrojone w pociski PAC-3 MSE, wyposażone w IBCS i obecnie dostępny sektorowy radar. Rozpoczęcie dostaw w tej fazie przewidywano na rok 2022, a osiągnięcie zdolności operacyjnej na rok 2023.

W kolejnej fazie USA mają kontynuować integrację pocisków SkyCeptor, nowego radaru o polu obserwacji 360 stopni i polskich sensorów. W memorandum (zaznaczono, że nie jest ono prawnie wiążące), podkreślono, że wdrożenie nowego systemu będzie zależało m.in. od uzyskania zgód władz wyższego szczebla na przekazanie technologii. Oferta w tej fazie ma zostać przedstawiona pod koniec roku 2018.

Przedstawiona w październiku ub. r. oferta offsetu dla pierwszej fazy miała zagwarantować 50-procentowy udział polskiego przemysłu w programie, m.in. przy produkcji systemów łączności podwozi, wyrzutni, opancerzonych stanowisk dowodzenia i zarządzania projektem. Amerykanie zastrzegli, że nie będą mogli przekazać algorytmów, kodów źródłowych ani technologii głowicy naprowadzającej i wieloimpulsowych silników rakietowych zwiększających prędkość pocisku tuż przed uderzeniem w cel.

Zgoda, którą w listopadzie ub. r. Kongres USA wyraził na przekazanie zestawów Patriot Polsce w ramach procedury FMS (Foreign Military Sales), dotyczyła sprzedaży uzbrojenia i sprzętu w pierwszej fazie za łączną kwotę 10,5 mld dol. (37 mld zł). Było to o 7 mld zł więcej niż MON zamierzało przeznaczyć na cały projekt w obu fazach. Resort przekonywał, że notyfikacja dotyczy maksymalnej wartości oferty, z której Polska wybierze interesujące ją elementy, a cena będzie niższa.

Kongres zgodził się na sprzedaż Polsce 16 wyrzutni (cztery jednostki ogniowe, każda z czterema wyrzutniami), 208 pocisków przechwytujących PAC-3 MSE i czterech stacji radiolokacyjnych, oferta obejmowała też szkolenie polskiego personelu, pomoc w rozmieszczeniu zestawów i ocenie jego funkcjonowania.

Modernizacja obrony powietrznej to jeden z priorytetów wieloletniego planu rozwoju sił zbrojnych.

By zagwarantować środki na ten cel, za rządów PO-PSL znowelizowano ustawę o modernizacji i finansowaniu sił zbrojnych. W ramach udziału wydatków obronnych w PKB kwota wynikająca ze wzrostu gospodarczego miała być w latach 2014-23 przeznaczana na zdolności przeciwlotnicze i przeciwrakietowe. Prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelizację w kwietniu 2013.

Obecne kierownictwo MON na program obrony powietrznej na lata 2018-2022 zaplanowało 17,1 mld zł. W latach 2015-17 wydano na ten cel ponad 820 mln zł; a w latach 2010-14 - ponad 830 mln zł.

Program obrony powietrznej średniego zasięgu (budowany jako kolejna warstwa obok systemów krótkiego i bardzo krótkiego zasięgu) otrzymał nazwę Wisła. Założono, że będzie to system mobilny, umożliwiający obronę wybranych obszarów - ważnych obiektów, zgrupowań wojsk i kontyngentów za granicą. O polskie zamówienie starały się amerykańsko-niemiecko-włoskie konsorcjum z systemem MEADS oraz francuskie konsorcjum Eurosam z systemem SAMP/T. O wyborze zestawów Patriot do rozmów między rządami Polski i USA zdecydowano w kwietniu 2015 r., poinformował o nim prezydent Bronisław Komorowski.

Zanim do tego doszło zestawy Patriot amerykańskich sił stacjonujących w Niemczech kilkakrotnie przemieszczano do Polski w ramach ćwiczeń.

Wybierając system Patriot Polska dołączyła do kilkunastu użytkowników. Jak podaje Raytheon, dotychczas dostarczono ponad 220 jednostek ogniowych siłom zbrojnym 14 państw. W listopadzie umowę podpisała Rumunia, która w grudniu przekazała pierwszą wpłatę za zestawy Patriot. System został ostatnio wybrany również przez Szwecję.

PAP, mw

Powiązane tematy

Komentarze