Informacje

autor:  PAP/Przemysław Piątkowski
autor: PAP/Przemysław Piątkowski

Tchórzewski: potężne inwestycje w energetyce

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 12 maja 2018, 18:58

    Aktualizacja: 13 maja 2018, 11:33

  • 5
  • Powiększ tekst

Prowadzimy potężny program inwestycyjny w energetyce, to nie jest tak, że w ostatnich latach państwo stać było tylko na program 500 plus - powiedział w sobotę minister energii Krzysztof Tchórzewski na spotkaniu w miejscowości Krzesk-Królowa Niwa (Mazowieckie).

W sobotę politycy PiS kontynuowali swoje wyjazdy do różnych miejscowości w kraju. W spotkaniu w Krzesku-Królowa Niwa uczestniczył też minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Obaj ministrowie przekonywali przybyłych ponad 200 mieszkańców, że choć nie wszystkie problemy są rozwiązane i pojawiają się nowe potrzeby, to władze dotrzymują przyjętych zobowiązań i mają nowe projekty.

Tchórzewski przedstawił program inwestycyjny w energetyce. Przed pięcioma laty - podał - polskie gospodarstwa domowe zużywały połowę tej ilości prądu, co gospodarstwa domowe w „starych” państwach Unii Europejskiej, a obecnie zużycie sięgnęło 60 proc. ich poziomu. Zapotrzebowanie na energię rośnie.

Ta energia musi być dostarczona. Stąd budowa wielu nowych elektrowni węglowych. To nie jest tak, że w ostatnich latach państwo polskie stać było tylko na wysiłek programu 500 plus, my w tej chwili prowadzimy z olbrzymim rozmachem potężny program inwestycyjny - powiedział.

Tchórzewski podał przykład elektrowni, która będzie budowana w Ostrołęce. Ma ona kosztować ponad 6 mld zł, jej budowa będzie wymagała zatrudnienia około 7 tys. ludzi, po wybudowaniu zużywać ma 11 tys. ton, czyli 200 wagonów, węgla na dobę. Nowa elektrownia powstała w Kozienicach, budowane są w Opolu, Jaworznie, Turowie. Nowe elektrownie gazowe powstaną w pobliżu gazoportu w Świnoujściu - wyliczał minister energii.

To są inwestycje, na poziomie około 40 mld zł, które pod moim nadzorem w tej chwili są robione przez nasze spółki energetyczne. Nie będzie rozwoju gospodarczego, nowych firm, jak nie stworzymy dostępności do energii elektrycznej. To jest główna sprawa, fundamenty, bez których nic się nie da się zrobić - tłumaczył.

Błaszczak - który spóźnił się na spotkanie 45 minut, co tłumaczył trudnościami z wyjazdem z Warszawy z powodu demonstracji - podkreślił, że PiS jest konsekwentny w dążeniu do zmniejszania obszarów biedy, zwłaszcza w małych miejscowościach, ale także w dużych miastach. Przypomniał, że Lech Kaczyński, gdy był prezydentem Warszawy, wprowadził w stolicy program dożywiania dzieci.

Poprzez program 500 plus ograniczyliśmy biedę, szczególnie wśród rodzin wielodzietnych, z problemami, to jest niewątpliwie wielkie osiągnięcie. To są pieniądze, które nie są transferowane za granicę. One są wydawane w kraju, w lokalnych społecznościach, na podstawowe potrzeby, zostają w małych miejscowościach. Więcej przez to zarabiają ci, którzy prowadzą tam sklepy, dostarczają towar, jest to też mechanizm gospodarczy - podkreślił Błaszczak.

Przypomniał o obniżeniu wieku emerytalnego, zwiększeniu wpływów z podatku VAT, zapewnił, że gospodarka dobrze się rozwija. Wskazał na ogłoszony niedawno nowy program rządu, tzw. piątkę Morawieckiego, jako propozycje PiS na kolejne lata, w tej i następnej kadencji.

Zwracamy się o wsparcie - zaapelował.

Minister Błaszczak podkreślił znaczenie działań rządu dla poprawy bezpieczeństwa. Przypomniał o przywracaniu posterunków policji, pozamykanych w ubiegłych latach w małych miejscowościach, utworzeniu Wojsk Obrony Terytorialnej, zakupie nowego sprzętu wojskowego, wzmacnianiu wojska na wschodzie Polski. Zapowiedział powołanie nowej dywizji wojsk operacyjnych.

Siedzibą tej dywizji, wszystko na to wskazuje, będą Siedlce - powiedział.

Proboszcz parafii w niedalekim Zbuczynie, ks. Stanisław Chodźko, nawiązał do problemów miejscowych rolników związanych z rozprzestrzeniającą się na wschodzie Polski chorobą afrykańskiego pomoru świń (ASF). Mówił, że rolnicy założyli komitet protestacyjny w związku z niezadowalającymi działaniami władz w zwalczaniu ASF, prowadzili rozmowy, ale bez efektu.

Rolnicy zgłosili wiele słusznych postulatów, to wszystko zostało przyjęte, nic nie zostało wprowadzone w życie. () To jest dramat, my nie chcemy, żeby przeciwko tej obecnej władzy rolnicy występowali, bo tu większość olbrzymia głosowała na PiS - powiedział ks. Chodźko. Prosił o pomoc dla drobnych rolników, hodujących małą liczbę świń.

Błaszczak apelował o cierpliwość.

To wszystko wymaga wysiłku i czasu. Te rozmowy są trudne, tu jest gra interesów. Są duże zakłady, które produkują zwierzęta, mają wpływ na eksport z Polski. To jest ważne, dają pracę, to trzeba wyważyć. Oczywiście trzeba pamiętać o interesach zwykłych ludzi - podkreślił szef resortu obrony narodowej.

Na podst. PAP

Powiązane tematy

Komentarze