Informacje

Bankier, ale trafił za kratki za przekręty. W Irlandii

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 czerwca 2018, 19:39

  • Powiększ tekst

Były dyrektor wykonawczy Anglo Irish Bank David Drumm został w środę skazany w Dublinie na sześć lat więzienia za fałszowanie księgowości i zmowę na rzecz oszukania właścicieli depozytów oraz inwestorów podczas kryzysu bankowego w Irlandii.

Drumm był oskarżony o podanie fałszywych informacji na temat wartości depozytów i zawyżenie ich wysokości o 7,2 mld euro.

Sędzia Karen O’Connor skazała go na sześć lat więzienia, biorąc pod uwagę okoliczności łagodzące; na poczet tego wyroku zostanie mu też zaliczony okres, jaki spędził w areszcie w USA w oczekiwaniu na ekstradycję.

Drumm zrezygnował w grudniu 2008 roku ze stanowiska szefa Anglo Irish, banku najbardziej obwinianego o przyczynienie się do kryzysu finansowego w kraju, tuż po dymisji prezesa zarządu Seana Fitzpatricka oskarżanego o ukrywanie złych kredytów.

W 2008 roku Irlandia popadła w finansowe kłopoty jako drugi po Grecji kraj strefy euro. Wyspę doprowadziło na skraj bankructwa zadłużenie prywatnych gospodarstw domowych, czemu sprzyjały kredyty, w tym budowlane, rozdawane lekkomyślnie przez banki w okresie boomu gospodarczego.

Pierwsi irlandzcy bankierzy trafili do więzienia w lipcu 2015 roku; sąd skazał wtedy trzy osoby, powiązane ze szwagrem Fitzpatricka, za zmowę w celu ukrycia rachunków bankowych, oraz zmowę w celu oszukania urzędu podatkowego.

W latach kryzysu rząd Irlandii musiał zagwarantować wypłatę depozytów, żeby uniknąć upadku instytucji kredytowych. Na ratowanie samego Anglo Irish Banku państwo wyasygnowało prawie 30 mld euro.

Pogrążona w trudnej sytuacji finansowej Irlandia w 2010 roku uzyskała od UE i MFW trzyletni pakiet pomocowy w wysokości 85 mld euro. Pod koniec 2013 roku kraj oficjalnie wyszedł z programu.

PAP, sek

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.