Informacje

Inwestycje przyspieszyły

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 12 lipca 2018, 13:37

  • 1
  • Powiększ tekst

W maju mocno rósł import z gospodarek rozwiniętych, można więc przypuszczać, że był to w dużej mierze import dóbr inwestycyjnych, czyli w II kw. tego roku przyspieszył wzrost inwestycji w Polsce - powiedział główny ekonomista PKO BP Piotr Bujak, odnosząc się do danych GUS.

Jak podał w czwartek Główny Urząd Statystyczny, obroty towarowe handlu zagranicznego w styczniu - maju br. wyniosły w cenach bieżących 372,2 mld zł w eksporcie oraz 373,7 mld zł w imporcie.

Zdaniem Bujaka trzeba patrzeć „nie na wartość skumulowaną od stycznia do maja, ale na to, co się stało w samym maju”.

To co zwraca uwagę w tych danych to przyspiesznie zarówno dynamiki eksportu, jak i importu w maju - podkreślił ekonomista.

Jak wyjaśnił, eksport rosnący mocniej świadczy o tym, że nieźle się trzyma popyt zewnętrzny u naszych głównych partnerów handlowych. Dodał, że dane GUS pokazały, że przyspieszyła dynamika eksportu w dużej mierze do krajów UE - czyli na nasz główny rynek eksportowy, gdzie trafia 3/4 naszego eksportu.

To dobrze świadczy o kondycji gospodarki UE, strefy euro i dobrze wróży też polskiemu eksportowi na kolejne miesiące - ocenił.

Z kolei przyspieszenie importu sugeruje - jego zdaniem - że nadal mocno w II kwartale rósł popyt krajowy, czyli konsumpcja i inwestycje.

Ponieważ w maju mocno rósł import z gospodarek rozwiniętych to można przypuszczać, że był to import w dużej mierze dóbr inwestycyjnych, bo to z gospodarek rozwiniętych importuje się dobra inwestycyjne. A to by oznaczało, że w II kw. przyspieszył wzrost inwestycji w Polsce - zaznaczył.

Bujak podkreślił, że czwartkowe dane GUS są optymistyczne.

Nastrajają dobrze, jeśli chodzi o wyniki polskiej gospodarki w II kw. tego roku - powiedział.

Ekonomista zwrócił uwagę na przyspieszenie obrotów handlowych, zarówno eksportu, jak i importu, co dobrze świadczy o popycie zewnętrznym i wewnętrznym, oraz na saldo handlowe lepsze od oczekiwań w samym maju.

To oznacza że wkład eksportu netto do dynamiki PKBII kw. mógł być nieco lepszy niż zakładano. I że w sumie dynamika PKBII kw. (wzrost gospodarczy) ponownie przekroczyła 5 proc. - podsumował.

Jak podał GUS, ujemne saldo ukształtowało się na poziomie 1,5 mld zł, podczas gdy w analogicznym okresie roku ubiegłego było dodatnie i wyniosło 4,6 mld zł.

W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku eksport wzrósł o 2,7 proc., a import o 4,5 proc. - napisano w komunikacie GUS.

Urząd zauważył, że w kwietniu i maju br. saldo handlu zagranicznego było dodatnie.

Zgodnie z komunikatem eksport wyrażony w dolarach wyniósł 108,8 mld dol., a import 109,2 mld dol. (wzrost odpowiednio o 22,1 proc. i o 24,1 proc.). Ujemne saldo ukształtowało się na poziomie 0,4 mld dol. (w analogicznym okresie 2017 r. dodatnie saldo wyniosło 1,1 mld dol.). Eksport wyrażony w euro wyniósł 88,9 mld euro, a import 89,3 mld euro (wzrost w eksporcie o 6,1 proc., a w imporcie o 7,9 proc.). Ujemne saldo wyniosło 0,4 mld euro wobec dodatniego 1,1 mld euro w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Na podst. PAP

Powiązane tematy

Komentarze