Informacje

Polska gospodarka nie zwalnia

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 lipca 2018, 10:45

  • 2
  • Powiększ tekst

Dane GUS o produkcji budowlano-montażowej i produkcji przemysłowej wskazują, że w II kw. br. wzrost PKB może być na porównywalnie wysokim poziomie, co w I kw., kiedy osiągnął 5,2 proc. rdr. - ocenił w stanowisku przesłanym PAP minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.

W środę GUS poinformował, że produkcja przemysłowa w czerwcu 2018 r. wzrosła o 6,8 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 4,2 proc. Produkcja przemysłowa wyrównana sezonowo rdr wzrosła o 6,6 proc., a mdm wzrosła o 0,1 proc. GUS podał też, że produkcja budowlano-montażowa w czerwcu rdr wzrosła o 24,7 proc., po wzroście o 20,8 proc. w maju.

Kwieciński wskazał w komentarzu przekazanym PAP, budownictwo jest przez ekspertów uważane za koło zamachowe gospodarki. Wpływa na kondycję i rozwój wielu powiązanych z nim branż.

Dlatego cieszą najnowsze, podane przez GUS, wyniki przyrostu produkcji budowlano-montażowej. Dwucyfrowa i to przekraczająca 20 proc. dynamika utrzymuje się już od kilku miesięcy. W czerwcu (rok do roku) zwiększyła się o 24,7 proc., a przez pierwsze sześć miesięcy tego roku, w porównaniu do podobnego okresu 2017 r. - o 23,7 proc. - poinformował minister.

Daje to podstawy sądzić, że przełoży się to na solidny wzrost całej gospodarki, zwłaszcza, że produkcja przemysłowa ogółem także odnotowuje bardzo dobre wyniki - w czerwcu roczny wzrost wyniósł 6,8 proc., a w I półroczu 6,2 proc. Dane GUS wskazują, że w drugim kwartale dynamika wzrostu PKB może być na porównywalnie wysokim poziomie, co w pierwszych trzech miesiącach tego roku, kiedy osiągnęła 5,2 proc. - uważa Kwieciński.

Jego zdaniem pozytywny trend powinien też utrzymać się w drugiej części roku. „Wynika to choćby ze specyfiki realizacji i rozliczania inwestycji współfinansowanych z funduszy europejskich.

Proces ten zwykle nasila się w końcówce roku. Do tego liczymy, że wejście w życie tzw. specustawy mieszkaniowej, która w Kancelarii Prezydenta czeka na podpis głowy państwa, jeszcze w tym roku zdynamizuje rynek budownictwa mieszkaniowego - dodał minister.

Przypomniał, że w 2017 r. do użytkowania oddanych było 178 tys. mieszkań. Jego zdaniem w tym roku - przy takim tempie wzrostu - może to być ok. 190 tys. lokali.

Uruchomienie kolejnych inwestycji bez wątpienia będzie z korzyścią dla gospodarki, ale przede wszystkim dla wielu osób i rodzin oczekujących na samodzielne lokum. Wyzwaniem będzie dostęp do zasobów pracy oraz wzrost kosztów pracy i materiałów - zastrzegł.

SzSz (PAP)

Powiązane tematy

Komentarze