Informacje

„Sieci”: Gra spółką GetBack nadal trwa

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 lipca 2018, 13:31

    Aktualizacja: 29 lipca 2018, 19:26

  • 0
  • Powiększ tekst

Dziennikarze „Sieci” biorą pod lupę kulisy nagłaśnianej w mediach afery GetBack, za którą odpowiedzialność opozycja wytrwale próbuje przypisać partii rządzącej. Dziennikarskie śledztwo wskazuje jednak, że nic nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać.

Szybko pojawiły się także głosy, szczególnie polityków opozycji, że konieczne jest w tej sprawie powołanie komisji śledczej. I to już teraz. To wątpliwe z kilku powodów. Przede wszystkim dlatego, że sprawa dopiero co wybuchła i jej badanie rozpoczęły organy państwowe. Natomiast sam pomysł prześwietlenia przekrętu wydaje się bardzo interesujący. Niektóre kwestie byłyby zapewne trudne dla osób z obozu Prawa i Sprawiedliwości. (…) Poznalibyśmy choć wycinek nieznanego nam świata bankowości, rynku finansowego i ludzi służb specjalnych. I ta wiedza nie byłaby najbardziej obciążająca dla ludzi obecnej władzy – czytamy w najnowszym numerze „Sieci” w tekście „Bezwzględna gra”.

Dziennikarze „Sieci” Marek Pyza i Marcin Wikło bardzo szczegółowo relacjonują czytelnikom nieznane dotąd fakty i sprawnie poruszają się po zawikłanej sieci powiązań między poszczególnymi osobami, które miały związek z GetBack.

W sprawie afery GetBacku natrafiamy na trzy przenikające się środowiska: osób powiązanych z Leszkiem Czarneckim, z Alicją Kornasiewicz oraz z Cezarym Stypułkowskim. Trudno w tym środowisku znaleźć osoby bliskie PiS, znacznie łatwiej zaś odszukać związki z PO. By rozszyfrować wzajemne powiązania, należy się cofnąć do początku tworzenia systemu bankowego w Polsce. Ze zdumieniem można stwierdzić, że mało kto przyglądał się temu procesowi kompleksowo i uczciwie – wyjaśniają Pyza i Wikło.

»» O tym, jak Konrad K. były prezes GetBack radził ciułaczom w sprawie zarządzania długami czytaj tutaj:

Jak fachowiec z fachowcem o finansach

Zagłębiając się w kulisy afery, dziennikarze zadają sobie pytanie – co będzie dalej ze spółką.

To zasadne pytanie, bo w tym momencie firma jeszcze nie upadła, choć już jest niewypłacalna. Sprawę bada 6-osobowy zespół prokuratorów, a na ich zlecenie również CBA. (…) Obligatariusze alarmują, że ktoś do nich wydzwania i nakłania do dalszych inwestycji, które „mają pozwolić odrobić straty”. Proponuje przejęcie mało wartych obligacji GetBacku, ale tylko w przypadku, gdy klient zainwestuje w inne produkty. To może być kolejny przekręt, i to podwójny. Być może ktoś próbuje zagrać na emocjach klientów GetBacku i przy okazji skupić posiadane przez nich papiery za bezcen – stwierdzają publicyści „Sieci”.

Więcej na temat afery GetBack w najnowszym numerze „Sieci”, w sprzedaży od 30 lipca, także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.

Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl  i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.

Powiązane tematy

Komentarze