Informacje

Od kilku dni trwa kryzys wokół statku włoskiej Straży Przybrzeżnej Diciotti z około 140 migrantami, uratowanymi na Morzu Śródziemnym / autor: fot. PAP/ EPA/ORIETTA SCARDINO
Od kilku dni trwa kryzys wokół statku włoskiej Straży Przybrzeżnej Diciotti z około 140 migrantami, uratowanymi na Morzu Śródziemnym / autor: fot. PAP/ EPA/ORIETTA SCARDINO

Czy Włochy są gotowe zawetować budżet UE?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 sierpnia 2018, 09:42

  • 2
  • Powiększ tekst

Premier Włoch Giuseppe Conte ostrzegł w sobotę, że w obecnej sytuacji jego rząd nie może poprzeć nowego budżetu UE. To odpowiedź władz w Rzymie na brak reakcji ze strony Unii i państw członkowskich na apel o przyjęcie migrantów ze statku stojącego u wybrzeży Sycylii.

Od kilku dni trwa kryzys wokół statku włoskiej Straży Przybrzeżnej Diciotti z około 140 migrantami, uratowanymi na Morzu Śródziemnym. Włoski rząd nie zgodził się na to, by zeszli oni na ląd i apelował o gest solidarności ze strony państw UE, a także do Unii, by wystąpiła z inicjatywą na rzecz rozwiązania tej sytuacji.

Premier Conte napisał w sobotni wieczór na portalu społecznościowym, że rząd pracuje nad tym, aby zgłosić zastrzeżenia do planu finansowego Unii na następne lata, który jest teraz przedmiotem dyskusji.

W tych warunkach Włochy uważają za niemożliwe poparcie prognozowanego budżetu , który generuje politykę tak niespójną z planem socjalnym” - wyjaśnił szef rządu.

Wyraził opinię, że spotkanie w Brukseli na temat imigracji, które zakończyło się bez konkretów, „nie jest porażką Włoch”. „To porażka Europy” - oznajmił.

Giuseppe Conte zaznaczył, że celem polityki jego rządu jest wniesienie wkładu w rozwój Unii Europejskiej. „Nie możemy zadowolić się wspólnym rynkiem, łączeniem państw z powodu czystych interesów ekonomicznych” zastrzegł. „My mamy bardziej wzniosłą koncepcję Europy. Jesteśmy krajem założycielskim i również z tego powodu odczuwamy większą odpowiedzialność” - napisał Conte.

Podkreślił również, że jego rząd „zaprezentował się w Unii mając czyste karty”. „Tak jak prosi o to wiele państw członkowskich, ten rząd prowadzi bardziej restrykcyjną politykę migracyjną niż ta, jaka była w przeszłości po to, by nie dopuścić do tego, aby włoskie wybrzeże stało się niekontrolowanym miejscem zawijania migrantów, a zatem bodźcem dla przemytu, a także by zapobiec temu, aby mogli oni swobodnie przemieszczać się do innych krajów europejskich” - oświadczył premier Włoch i zarzucił krajom Unii brak solidarności.

Conte podziękował Albanii i Irlandii za wyrażenie gotowości przyjęcia po 20 migrantów ze statku Diciotti oraz Konferencji Episkopatu Włoch, która udzieli gościny 100 ludziom.

(PAP), sek

Powiązane tematy

Komentarze