Informacje

autor: fot. Pixabay
autor: fot. Pixabay

Pracodawcy mocniejsi w starciu ze związkami

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 września 2018, 18:01

  • 0
  • Powiększ tekst

Regulamin pracy będzie mógł zostać zmieniony przez pracodawcę, jeśli związki zawodowe będą zwlekać z podaniem własnych propozycji - tak wynika z interpretacji resortu pracy.

Jak informuje dziś „Dziennik Gazeta Prawna” firma będzie mogła sama określić treść regulaminu pracy jeśli organizacja zakładowa zwleka z jej ustaleniem.

Tym samym związki zawodowe nie będą mogły blokować zmian systemu czasu pracy, częstotiwości wypłat wynagrodzenia czy sposobu potwierdzania obecności w firmie. Nie utrudnią też wdrażania monitoringu w miejscu świadczenia obowiązków:

Jeśli będą odmawiać określenia terminu na ustalenie tego typu modyfikacji, firma będzie mogła je wdrożyć samodzielnie. Tak wynika z interpretacji Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS).

Wcześniej związki zawodowe wykorzystywały artykuł 1042 kodeksu pracy do tego by skutecznie blokować zmiany po prostu nie przedstawiając własnych propozycji:

W razie braku porozumienia w ustalonym przez strony terminie (a także w przypadku, gdy u danego pracodawcy nie działa związek) treść tego aktu samodzielnie określa pracodawca. Organizacje zakładowe odmawiały więc ustalenia terminu na uzgodnienie regulaminów i uniemożliwiały przez to wprowadzenie do nich zmian.

Po nowej interpretacji resortu pracy nie będzie to już możliwe. Jak wskazało MRPiPS brak porozumienia z zakładowym związkiem zawodowym uprawnia pracodawcę do jednostronnego ustanowienia lub zmiany regulaminu pracy. Związki powinny przedstawić swoje propozycje w ciągu 30 dni od propozycji przedstawionych przez pracodawcę. Po upływie tego terminu firma może samodzielnie określić nowe warunki, jeśli nie doszła do skutku ugoda ze związkami zawodowymi. Tym samym pracodawcy w ewentualnym starciu ze związkami zawodowymi uzyskali nowy, poważny argument.

Dziennik Gazeta Prawna/ as/

Powiązane tematy

Komentarze