Informacje

pracownik budowlany / autor: Pixabay
pracownik budowlany / autor: Pixabay

Pracodawcy będą zatrudniać i płacić więcej

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 28 stycznia 2019, 12:36

  • 0
  • Powiększ tekst

Plany przedsiębiorstw na I kwartale br. sugerują niewielki wzrost wynagrodzeń, choć presja płacowa pozostaje nadal na wysokim poziomie i optymistyczne są także prognozy zatrudnienia - poinformował Narodowy Bank Polski (NBP).

Prognozy zawarte w Szybkim Monitoringu wskazują na zwiększenie udziału firm podwyższających przeciętne wynagrodzenie. W I kw. 2019 r. zdecydowanie wzrósł (do 37 proc.) odsetek przedsiębiorstw prognozujących wzrost płac. Wśród firm, które zadeklarowały plany zwiększenia wynagrodzenia, znaczącą większość (86 proc.) stanowią przedsiębiorstwa, które prognozują niewielkie podwyżki (pozostałe 14 proc. firm przewiduje duży wzrost wynagrodzeń). W perspektywie całego 2019 r. płace zamierza podnieść 68 proc. ankietowanych firm (60 proc. przewiduje niewielkie podwyżki, 8 proc. - znaczące ) - czytamy w raporcie „Szybki Monitoring NBP - analiza sektora przedsiębiorstw”.

NBP podkreślił w raporcie, że znaczącym zmianom nie uległa natomiast wysokość prognozowanych przez przedsiębiorstwa podwyżek.

Od połowy 2016 r ich mediana utrzymuje się na poziomie 5 proc., a w I kw. 2019 r. nieco spadła średnia wartość podwyżki (o 0,6 pkt proc.) i wartość górnego kwartyla rozkładu. Bardzo podobnie do prognoz na I kw. 2019 r. kształtują się prognozy wysokości podwyżek na cały 2019 r. W tym przypadku mediana również wynosi 5 proc., nieznacznie (o 1 pkt proc.) wyższa jest jedynie wartość trzeciego kwartyla rozkładu zmiennej - czytamy także.

Optymistyczne są prognozy zatrudnienia w I kw. 2019 r.

Blisko 26,5 proc. respondentów deklaruje zwiększenie zatrudnienia (tj. o około 7,6 pkt proc. więcej w stosunku do analogicznego okresu zeszłego roku). Widoczny jest także wyraźny wzrost indeksu zatrudnienia (różnicy między deklaracjami zwiększenia i zmniejszenia zatrudnienia) - do najwyższego historycznie poziomu (ok. 21 pkt proc.). Zgodnie z prognozami zmian zatrudnienia na cały 2019 r. ok. 37 proc. przedsiębiorstw zamierza zwiększyć liczbę zatrudnionych. Oznacza to, że przedsiębiorstwa raczej nie oczekują wyraźniejszego przyspieszenia aktywności na tym polu w kolejnych kwartałach roku - czytamy dalej.

Jednocześnie większość firm (55 proc.) nie przewiduje zmian wielkości zatrudnienia. Indeks zatrudnienia wzrósł we wszystkich klasach wielkości przedsiębiorstw, ale szczególnie w sektorze dużych przedsiębiorstw (wzrost o ponad 10 pkt proc. w stosunku do I kwartału 2018 r.). Wysoką wartość wskaźnika zatrudnienia (ponad 27 pkt proc.) zaobserwowano również w przypadku firm eksportujących za granicę. Dla nieeksporterów jego wartość jest natomiast niższa niż dla ogółu (13,5 pkt proc.). 

Z tego samego raportu wynika, że przedsiębiorcy wskazują na możliwość dalszego pogorszenia kondycji w ciągu najbliższego kwartału, jak i całego roku, a wskaźnik prognoz sytuacji własnej przedsiębiorstw na I kw. 2018 r. spadł trzeci kwartał z rzędu i osiągnął jeden z najniższych historycznie poziomów po 2008 r.

W świetle oczekiwań na I kw. 2019 r. kwartał można się spodziewać pogorszenia kondycji przedsiębiorstw. Wskaźnik prognoz sytuacji własnej spadł trzeci kwartał z rzędu i osiągnął jeden z najniższych historycznie poziomów po 2008 roku. Pogorszenie oczekiwań odnotowano w większości analizowanych przekrojów i klas. Podkreślić jednak trzeba, że odsetek firm spodziewających się pogorszenia sytuacji, mimo wzrostu, jest niewielki (8,2 proc. próby). Wyraźniejszy spadek nastrojów zanotowano w branży górniczej (21 proc. branży oczekuje pogorszenia, zaś 5 proc. poprawy) oraz w przedsiębiorstwach zajmujących się dostarczaniem wody i odprowadzaniem ścieków (uzyskano odpowiednio 10,4 proc. i 7,7 proc. odpowiedzi) -  czytamy w raporcie „Szybki Monitoring NBP - analiza sektora przedsiębiorstw”.

Według NBP, przewidywania na cały 2019 r. pozostały na dość niskim, ale stabilnym poziomie.

Obserwowany w 2018 r. spadek prognoz o horyzoncie rocznym wyhamował osiągając poziom z poprzedniego kwartału. Na brak bodźców do odwrócenia niekorzystnego trendu mogą wskazywać pogarszające się przewidywania co do wielkości popytu oraz rosnąca bariera kosztowa (która wydaje się mieć obecnie silny wpływ na kierunek prognoz ze względu na silny związek między prognozami zmian rentowności i zmian sytuacji) - czytamy dalej. 

W grudniu 2018 r. w Szybkim Monitoringu NBP wzięło udział 2 730 podmiotów wybranych z terenu całego kraju. Były to przedsiębiorstwa z sektora niefinansowego reprezentujące wszystkie sekcje PKD poza rolnictwem, leśnictwem i rybołówstwem, oba sektory własności, przedsiębiorstwa z sektora MSP oraz duże jednostki.

Na podst. ISBnews

Powiązane tematy

Komentarze