Informacje

Pieniądze dla Polski z nowego budżetu UE mogą być większe

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 17 kwietnia 2019, 21:03

    Aktualizacja: 17 kwietnia 2019, 21:03

  • Powiększ tekst

W budżecie UE na lata 2021-2027 są nowe źródła, z których będziemy korzystać - powiedział minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. Dodał, że pieniądze dla Polski mogą być większe niż wynika to z propozycji KE.

Minister w wywiadzie dla radia Wnet, ocenił, że jeszcze żadne negocjacje finansowe z Brukselą „nie były tak trudne i tak polityczne”.

Dodał, że polityka spójności na pewno w dalszym ciągu będzie wiodącą polityką w UE, a Polska będzie jej największym beneficjentem. Zaznaczył również, że w nowej perspektywie pojawią się „inne źródła finansowania, których do tej pory nie było w budżecie UE, albo były one na zacznie niższym poziomie”.

Pytany o szczegóły zastrzegł, że negocjacje trwają i na razie „nie może za dużo mówić”.

Kwieciński wskazał też, że rozpoczęły się rozmowy na temat finansowania Mazowsza. Przypomniał, że m.in. ze względu na zróżnicowanie majątkowe, w 2018 roku zostało Mazowsze podzielone na dwa regiony, czyli tzw. NUTS-e. Zaznaczył, że dochód na głowę mieszkańca aglomeracji warszawskiej wynosi obecnie ok. 150 proc. średniej unijnej, a na pozostałym terenie tylko 59 proc. Podkreślił, że Polska zabiega, by każdy z owych NUTS-ów otrzymał osobny budżet w nowej perspektywie finansowej.

Z przedstawionego w maju ubiegłego roku projektu budżetu UE, wynika, że w latach 2021-2027 ma trafić do Polski 64,4 mld euro, czyli o ok. 20 proc. mniej niż w obecnej perspektywie finansowej. Cięcia przewidziano w unijnej polityce spójności (ok. 7 proc.) i we Wspólnej Polityce Rolnej (5 proc.). Ostateczna decyzja co do wielkości wieloletniego budżetu UE będzie podejmowana przez państwa członkowskie UE jednomyślnie.

SzSz (PAP)

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.