Informacje

Hulajnogi elektryczne / autor: Fratria/Andrzej Skwarczyński
Hulajnogi elektryczne / autor: Fratria/Andrzej Skwarczyński

Adamczyk: Hulajnogi jak rowery

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 7 czerwca 2019, 14:20

  • Powiększ tekst

Użytkownicy urządzeń transportu osobistego, w tym hulajnóg elektrycznych, będą mieli - zgodnie z projektowaną nowelizacją ustawy - prawa i obowiązki w większości takie, jak rowerzyści, poinformowali przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury. Będą więc mogli poruszać się drogami dla rowerów. Jednocześnie zostanie wprowadzone techniczne ograniczenie prędkości UTO do 25 km/h.

Zależy nam, by uregulować kwestie UTO. Dziś często spotykane są w dużych miastach w Polsce, wykorzystywane przez turystów i mieszkańców. Nie klasyfikowane pod względem prawnym] UTO są swoistym zagrożenie” - powiedział minister Andrzej Adamczyk.

Polacy pokochali hulajnogi elektryczne, widać to w Warszawie i innych miastach. To są plusy, bo to alternatywne środki komunikacji, ale to też zagrożenie. Założeniem projektu jest uregulowanie przemieszczania się UTO - dodał wiceminister Rafał Weber.

Zgodnie z projektowanym prawem, UTO napędzane elektrycznie będą zakwalifikowane jako pojazdy i będą plasowane w hierarchii prawnej na zasadach podobnych, jak rowery.

Użytkownik UTO będzie miał takie same prawa i obowiązki, jak rowerzysta - wskazał Weber.

Parametry w ruchu zostały określone na maks. 0,9 m szerokości, 1,25 m długości, masa do 25 kg, prędkość konstrukcyjna ograniczona do 25 km/h.

Będą zobowiązani do poruszania się infrastrukturą rowerową. Z jezdni będą mogli korzystać pod warunkiem, że jezdnia jest przeznaczona do jazdy innych pojazdów maksymalnie 30 km/h - powiedział też Weber.

Wyjaśnił, że z chodników użytkownicy UTO będą mogli korzystać, gdy nie ma infrastruktury rowerowej lub na sąsiadującej jezdni jest ponad 30 km/h dopuszczalnej prędkości.

CZYTAJ TEŻ: Rowerzysto - czy znasz obowiązujące Cię przepisy?

Adamczyk zaznaczył, że na chodniku użytkownik UTO będzie musiał dostosować prędkość do panujących warunków.

Przedstawiciele resortu podali też, że osoby w wieku do 10 lat nie będą mogły używać UTO, a osoby od 10 do 18 lat pojadą pod warunkiem wyrobienia karty rowerowej.

Przepisy nie zmienią statusu hulajnóg napędzanych siłą mięśni - nadal będą klasyfikowane jako piesi.

W przyszłym tygodniu projekt zostanie wpisany do prac rządu - podsumował Adamczyk.

Nowelizacja dotyczy zmian w ustawie - prawo o ruchu drogowym oraz ustawie o elektromobilności i paliwach alternatywnych.

ISBnews, MS

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.