Informacje

Polska nie składa broni ws. rekompensat za brudną ropę

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 czerwca 2019, 14:26

  • 1
  • Powiększ tekst

Ruszyły dostawy ropy z Rosji; czas na pełne udrożnienie rurociągu „Przyjaźń” i uregulowanie kwestii rekompensat - poinformowało na swojej stronie internetowej Ministerstwo Energii (ME).

Resort przypomniał, że spółka PERN, czyli polski operator rurociągu „Przyjaźń”, na wniosek rafinerii odbierających ropę tą drogą, wznowiła w weekend odbiory surowca. Spółka dalej uważnie monitoruje jakość dostarczanej ropy, by uniknąć powtórzenia sytuacji z drugiej połowy kwietnia, kiedy na teren Polski trafiły duże ilość ropy z podwyższoną zawartością chlorków organicznych.

Porozumienie wynegocjowane w Warszawie i Moskwie zaczyna być realizowane. Operatorzy systemu białoruskiego i rosyjskiego oczyścili już część linii przesyłowej i rozpoczęło się tłoczenie surowca dobrej jakości - podkreślił cytowany w komunikacie minister energii Krzysztof Tchórzewski.

Czekamy na pełne udrożnienie wszystkich nitek rurociągu i rozlicznie kwestii roszczeń z tytułu dostarczenia surowca o znacznie pogorszonych parametrach - dodał.

Zgodnie z porozumieniem wypracowanym w Warszawie i później zawartym w Moskwie, 1 lipca wszystkie trzy nitki rurociągu zostaną włączone do bieżącej eksploatacji. Strony uzgodniły także procedurę rozpatrzenia roszczeń rafinerii odbierających surowiec z Rosji.

W niedzielę nad ranem wznowione zostało tłoczenie niezanieczyszczonej chlorkami organicznymi ropy naftowej do systemu przesyłowego PERN - podał operator. W rozmowie z PAP rzeczniczka spółki Katarzyna Krasińska informowała, że do końca czerwca będzie trwała pierwsza faza pracy systemu. Dostawy ropy naftowej będą realizowane w mniejszym wolumenie, akceptowalnym przez klientów PERN.

19 kwietnia poinformowano, że rurociągiem „Przyjaźń” płynie przez Białoruś w kierunku zachodnim zanieczyszczona ropa. Białoruskie rafinerie ograniczyły produkcję paliw o 50 proc. Tranzyt ropy wstrzymała ukraińska Ukrtransnafta, a później także białoruski operator Homeltransnafta.

PERN, aby ochronić krajowy system przesyłowy i instalacje rafineryjne, 24 kwietnia wstrzymał odbiór dostaw zanieczyszczonej rosyjskiej ropy dostarczanej dla klientów PERN z białoruskiego systemu przesyłowego do bazy w Adamowie.

W poniedziałek 3 czerwca w Moskwie na spotkaniu producentów, dystrybutorów i odbiorców ropy naftowej przesyłanej rurociągiem „Przyjaźń” do Polski i Niemiec, potwierdzono ustalenie o wznowieniu dostaw 10 czerwca; wcześniej rozmawiano o tym podczas spotkania w Warszawie.

Minister energetyki Rosji Aleksandr Nowak oświadczył 7 czerwca, że „dostawy czystej ropy do Polski będą wznowione do 9-10 czerwca. Wcześniej minister zapowiadał, że dostawy czystego surowca w kierunku Polski rozpoczną się w „najbliższych dniach”.

Nowak podkreślił wtedy, że odbiorcom zanieczyszczonej ropy zostanie zaoferowane odszkodowanie, które ma być uzależnione od ilości ropy na ich terytorium.

To, co znajduje się w składach na terytorium Rosji, nie podlega odszkodowaniu, a ta ilość, która została u kupującego - według niej będą proponowane handlowo korzystne warunki, by wynagrodzić część strat poniesionych przez naszych kontrahentów - mówił Nowak w wywiadzie dla telewizji Rossija-24.

SzSz(PAP)

Powiązane tematy

Komentarze