Informacje

autor: fot. Materiały Promocyjne
autor: fot. Materiały Promocyjne

Lewicowa działaczka chciała wymusić zatrudnienie w CD Projekt RED?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 czerwca 2019, 14:08

    Aktualizacja: 26 czerwca 2019, 14:08

  • 5
  • Powiększ tekst

Zwycięzcą tegorocznych targów wirtualnej rozrywki E3 bezwzględnie okazali się Polacy ze swoją nową grą - „Cyberpunk 2077”. Jednak sukces przynosi też nieprzyjemności. I ataki.

Anita Sarkeesian jest znaną działaczką feministyczną i lewicową, która od wielu lat zajmuje się „dekonstrukcją” przemysłu gamingowego, polegającą głównie na atakach na poszczególne tytuły, wytykając w nich rzekome motywy rasistowskie, seksistowskie i transfobiczne. Teraz działaczka, po sukcesie polskiej firmy na targach E3, postanowiła uderzyć w CD Projekt RED.

Sarkeesian nie przypuściła jednak frontalnego ataku na Polaków, lecz wcześniej „zasugerowała” im na Twitterze, by… zatrudnili ją w firmie jako konsultantkę do spraw seksizmu!

Hej CD Projekt RED, zawsze jestem dostępna jako konsultantka, a wygląda na to, że będziecie mnie potrzebować, bo wkrótce cały internet wygarnie wam potencjalnie seksistowskie przedstawianie wątków… a jak wiemy, mieliście z tym problemy w przeszłości.

Owszem, polską firmę lewica atakowała wielokrotnie. Przy okazji „Wiedźmina 3” krytykowano twórców za nie umieszczenie w grze (stylizowanej na europejskie średniowiecze) postaci ciemnoskórych. Potem, już przy okazji zapowiedzi gry „Cyberpunk 2077” atakowano tytuł dwukrotnie z powodu… transfobii. Wszystko dlatego, iż w ujawnionych materiałach pokazano, iż gracz będzie mógł wybrać swoją płeć jedynie z dwóch opcji - męskiej i żeńskiej.

CZYTAJ TEŻ: Kolejni twórcy gier z Polski na celowniku lewicy

I choć z tamtych tarapatów Polacy skutecznie wybrnęli to obecne uderzenie Sarkeesian może kojarzyć się z groźbą lub wymuszeniem zatrudnienia na firmie.

Sam CD Projekt zignorował tweet działaczki, głos jednak, po wybuchu afery w internecie, zabrał Mike Pondsmith, twórca papierowego uniwersum Cyberpunk 2020, na podstawie którego oparto grę.

CZYTAJ KONIECZNIE: Zachodnia lewica atakuje CD Projekt

Pondsmith krótko podsumował sprawę, kierując swe słowa do tych, którzy domagają się od niego krytyki pod adresem CD Projektu:

Kim k***a jesteście, by mówić mi na co mam się oburzać czy obrażać?

Sama gra ma mieć premierę dopiero w przyszłym roku, jednak budzi ogromne emocje, zwłaszcza gdy okazało się, że do produkcji zaangażowano kultowego aktora, także dla gatunku cyberpunkowego - Keanu Reevesa. Już teraz mówi się, iż gra będzie jedną z najciekawszych produkcji dekady i być może najlepszą produkcją na obecną generację konsol.

HITC/ as/

Powiązane tematy

Komentarze