W Indiach zabraknie kobiet?
Hinduska wychodząc za mąż pragnie zostać matką wielu synów. Narodziny chłopca są dla jej rodziny wielkim wydarzeniem, które jest hucznie świętowane. Wszyscy liczą że syn przyniesie im szczęście, oraz wysoki posag w przyszłości.
Gdy na świat ma przyjść dziewczynka jest to duży problem dla rodziny i obciążenie finansowe.
Z danych organizacji Alliance Defending Freedom wynika, że w Indiach każdego miesiąca dokonuje się ok.50 tyś aborcji ze względu na płeć.
Wysoka umieralność dziewczynek wynika z braku odpowiedniej opieki medycznej, oraz braku właściwego odżywiania - wiele z nich nie dożywa piątego roku życia . Niektóre rodziny posuwają się do podtruwania, głodzenia czy zabijania córek – alarmuje “Rzeczpospolita” powołując się na badania opublikowane w magazynie “Lancet”.
Przerażające dane pochodzą z dystryktu Uttarkashi w stanie Uttarakhand. Wynika z nich, że wśród 216 dzieci, które w ciągu ostatnich trzech miesięcy przyszły na świat( ze 132 indyjskich wiosek), nie było żadnej dziewczynki – podaje NDTV.
Sędzia okręgowy Ashish Chauhan oznajmił, że sprawa zostanie dokładnie zbadana. Spotkał się w tym celu z pracownikami pozarządowej organizacji, która zajmuje się poprawą sytuacji społeczno-ekonomicznej i zdrowotnej zaniedbanych środowisk.
Przedstawiciele m.in. opieki społecznej będą prowadzić szczegółowe wywiady z mieszkańcami oraz prowadzić monitoring tych terenów, aby sprawdzić co ma wpływ na tą sytuację. Istnieje podejrzenie masowego usuwania płodów żeńskich, co jest naturalną praktyką w Indiach.
rp/MM
