Informacje

Dron / autor: Pixabay
Dron / autor: Pixabay

Ekolodzy chcą sparaliżować Heathrow

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 września 2019, 16:28

    Aktualizacja: 10 września 2019, 16:28

  • 1
  • Powiększ tekst

Międzynarodowe lotnisko Heathrow pod Londynem zapowiedziało we wtorek działania, dzięki którym pozostanie otwarte i będzie funkcjonowało bezpiecznie podczas zapowiedzianej przez obrońców środowiska akcji, polegającej na pilotowaniu dronów na terenie lotniska.

Aby zapewnić, że lotnisko pozostanie otwarte i bezpieczne, ściśle współpracujemy m.in. z  policją, (kontrolą ruchu lotniczego) NATS i (urzędem lotnictwa cywilnego) CAA - przekazała w komunikacie administracja Heathrow, największego portu lotniczego w Europie.

Dysponujemy programami dynamicznej oceny ryzyka, przeprowadzanej przez ekspertów ds. (zarządzania) lotniskami i ds. bezpieczeństwa - zapewniono, dodając, że lotnisko jest w stanie wykrywać drony.

Proekologiczna grupa Heathrow Pause zapowiedziała, że od 13 września zdalnie sterowane drony będą latały w lotniskowej strefie ograniczonej, ale poza korytarzami, którymi przemieszczają się startujące i lądujące samoloty.

Za pomocą tej akcji organizatorzy chcą doprowadzić do uziemienia jak największej liczby lotów i zmusić rząd Wielkiej Brytanii do bardziej zdecydowanej walki ze zmianami klimatu, w tym do redukcji emisji gazów cieplarnianych.

Aktywiści zapowiedzieli, że zdalnie sterowane zabawki mają poruszać się na wysokości nie większej niż wzrost dorosłego człowieka, a lotnisko będzie poinformowane o planowanej akcji z godzinnym wyprzedzeniem.

W grudniu 2018 roku drony spowodowały przez trzy kolejne dni poważne zakłócenia w pracy innego londyńskiego lotniska, Gatwick, na krótko loty wstrzymano także na Heathrow. Odwołano wówczas lub przekierowano do innych portów ok. 1000 lotów; ucierpiało ok. 140 tysięcy pasażerów podróżujących w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku.

SzSz (PAP)

Powiązane tematy

Komentarze