Informacje

Hiszpanie ujęli potencjalnego zamachowca

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 6 października 2019, 08:53

    Aktualizacja: 6 października 2019, 17:37

  • 0
  • Powiększ tekst

Hiszpańska policja zatrzymała w sobotę pod Madrytem mężczyznę, który planował przeprowadzenie zamachów w Hiszpanii. Jak poinformowały media, powołując się na śledczych, w jego mieszkaniu znaleziono składniki do produkcji materiałów wybuchowych.

Z ustaleń śledczych, które w niedzielę publikują dzienniki „El Mundo” oraz „El Espanol”, wynika, że zatrzymany mężczyzna był odpowiedzialny na terenie Hiszpanii za platformę informacyjną radykalnych islamistów, za pośrednictwem której rozpowszechniana była terrorystyczna propaganda.

Według służb 23-letni Hiszpan pochodzenia marokańskiego posiadał listę celów, które miały zostać zaatakowane. Znalazły się na niej m.in. obiekty katalońskiej policji. Celem zamachu miał być także znany hiszpański sędzia Jose de la Mata, który w przeszłości prowadził sprawy przeciwko dżihadystom.

W trakcie rewizji w mieszkaniu dżihadysty funkcjonariusze znaleźli składniki do produkcji nadtlenku acetonu, tzw. TATP, który islamscy terroryści używali już m.in. podczas zamachów w Paryżu i Brukseli.

Mężczyzna został w sobotę wieczorem oskarżony m.in. o przygotowywanie zamachów, a także propagowanie i zachęcanie do terroryzmu. Śledczy twierdzą, że w 2019 r. planował on zamach na procesję w Wielkim Tygodniu w jednym z hiszpańskich miast.

23-latek to drugi ujęty od 21 września dżihadysta, który w swoim domu posiadał dokumenty propagujące radykalny islam, a także instrukcje i materiały służące do przygotowania ładunków wybuchowych.

W czwartek madrycki dziennik „El Pais” ujawnił, że od lipca hiszpańskie służby zatrzymały prawie 60 dżihadystów powiązanych z Państwem Islamskim (IS), powracających do Europy z Syrii, gdzie walczyli w wojnie domowej. Docierali oni do Hiszpanii głównie przez Maroko.

Czytaj także:Francja nie radzi sobie z terrorem

W kwietniu 2019 r. hiszpańska policja zatrzymała dwóch Marokańczyków, mieszkających w Sewilli, podejrzanych o próbę przeprowadzenia zamachu na procesję w Wielkim Tygodniu w tym mieście. Według śledczych obaj mieli związki z Państwem Islamskim.

Zdaniem hiszpańskich służb zamach miał zostać przeprowadzony przy użyciu ładunku wybuchowego na bazie nadtlenku acetonu, przygotowanego „domowymi metodami”. Ładunek miał zostać zdetonowany w tłumie uczestników procesji.

SzSzPAP

Powiązane tematy

Komentarze