Informacje

Wstyd ! Europosłowie PO dalej brużdżą Polsce na forum UE

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 października 2019, 16:12

  • 5
  • Powiększ tekst

Skarga Komisji Europejskiej do Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie systemu sądownictwa w Polsce, w sytuacji braku reakcji ze strony polskiego rządu, jest uzasadniona - powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Brukseli europoseł Andrzej Halicki (PO).

Halicki był pytany, czy przygotowanie kolejnej skargi do TSUE związanej z polskim systemem sądownictwa to dobry ruch ze strony odchodzącej KE.

Po pierwsze niezbędny, dlatego że mamy do czynienia z łamaniem prawa. Jeśli rząd nie reaguje, to ta skarga jest po prostu uzasadniona. Przykre jest to, że polski rząd stwarza sytuację, w której taka interwencja do Trybunału musi mieć miejsce” - wskazał eurodeputowany.

Jak dodał, w tej kwestii liczy w przyszłości na refleksję polskiego rządu. „Refleksję i w działaniu, ale także w takim nieagresywnym, niekonfrontacyjnym tonie (…) przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, żeby tego rodzaju pretekstów nie powodowali” - wskazał. Powiedział też, że problematyką praworządności na pewno zajmie się nowa KE.

Będzie kontynuacja prac, które prowadził wiceszef KE Frans Timmermans, nie ma co do tego wątpliwości. Kto liczy, że zostanie włączony reset, że generalnie wszystko to, co się działo, uznane zostanie za nieobecne, (ten) bardzo mocno się przeliczy” - ocenił Halicki.

Na pytanie, czy ogłoszenie skargi przez wyborami nie wpisuje się w kampanię wyborczą w Polsce, europoseł odparł, że „praworządność nie ma rytmu kampanijnego”. Albo dochodzi do przejazdu samochodu na czerwonym świetle i musi być kara, albo to nie nastąpiło. Jeżeli nastąpiło przekroczenie prawa, musi być sankcja. (…) Nie ma wyborów dla prawa” - wskazał.

W konferencji wziął udział także europoseł Krzysztof Hetman (PSL). Jak powiedział, skoro Komisja Europejska zdecydowała się na skargę do TSUE w sprawie systemu sądownictwa w Polsce, to znaczy, że ma do tego podstawy.

Ten skład KE zajmował się od początku problemem praworządności Polski. To ci komisarze badali kwestie związane z łamaniem konstytucji w Polsce. Wcale się nie dziwię, że ten właśnie skład przygotował właśnie tę skargę i nie chce tego zostawiać następcom” - zaznaczył Hetman.

Dlaczego miałby to zostawiać, jeśli pracuje nad tym od niemalże kilku lat. Jesteśmy przekonani, że mamy ogromny problem z praworządnością w Polsce. Stwierdzały to międzynarodowe gremia. Jeśli KE zdecydowała się na taki krok, to znaczy, że ma do tego podstawy. Będziemy musieli spokojnie poczekać na orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE  - powiedział europoseł.

Komisja Europejska poinformowała w czwartek o skierowaniu skargi do Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu przeciwko Polsce w sprawie systemu dyscyplinarnego dla sędziów. Wskazała, że robi to, „aby chronić sędziów przed kontrolą polityczną”. KE chce rozpatrzenia skargi w trybie przyspieszonym.

Konferencja delegacji PO-PSL odbyła się jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem KE o zaskarżeniu Polski do TSUE.

SzSz PAP

Powiązane tematy

Komentarze