Informacje

Macron blokuje decyzję o opóźnieniu brexitu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 października 2019, 13:29

  • 0
  • Powiększ tekst

Choć UE zgadza się na przesunięcie brexitu, trwa spór o to, ile czasu dać Wielkiej Brytanii. Francja chce, by opóźnienie było jak najkrótsze i nie zgadza się na odroczenie do 31 stycznia.

Jak podał portal money.pl w piątek miała zapaść decyzja dotyczące zezwolenia na opóźnienie brexitu do 31 stycznia 2020 roku. Nie zapadła, bo przedstawiciele 27 państw członkowskich muszą ją podjąć jednogłośnie, a Francja sprzeciwia się wyznaczeniu tak odległej daty.

Zdaniem francuskiego prezydenta, brexit powinien być przesunięty najpóźniej na 30 listopada.

Z ostatecznym rozstrzygnięciem Unia wstrzymuje się do przyszłego tygodnia, bo wtedy w brytyjskim parlamencie ma zostać podjęta decyzja o wcześniejszych wyborach, zaproponowanych przez premiera Borisa Johnsona.

Potrzebujemy jasności. Stoimy wobec pytania, w jakim celu dajemy Londynowi więcej czasu, bo samo to nie jest żadnym rozwiązaniem. Zobaczymy, czy będą te przedterminowe wybory, żeby nie zajmować się fikcją polityczną powiedziała Amelie de Montchalin, francuska minister ds. europejskich.

We wtorek wieczorem Izba Gmin co prawda poparła umowę brexitową w drugim czytaniu, ale nie zgodziła się, by prace odbywały się ekspresowo i zakończyły się w czwartek.

Boris Johnson był zmuszony do przesłania szefowi Rady Europejskiej prośby o przesunięcie brexitu. Sam jednak zaznaczył, że jest temu przeciwny.

Po wtorkowym głosowaniu powiedział, że jeśli brexit znów ma zostać odłożony, złoży wniosek o przedterrminowe wybory.

DS

Powiązane tematy

Komentarze