Informacje

fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay
fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay

MCI Capital pod lupą KNF i PFR

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 27 października 2019, 21:09

  • 0
  • Powiększ tekst

Zarówno Komisja Nadzoru Finansowego jak i Polski Fundusz Rozwoju badają praktyki inwestycyjne jednego z podmiotów grupy MCI Capital, należącej do Tomasza Czechowicza. Czechowicz, znany inwestor i jeden z najbogatszych Polaków może mieć kłopoty.

Według informacji money.pl prokuratura w Warszawie uzyskała dokumenty z których wynika, iż ludzie Czechowicza łamali przepisy. Chodzi o ewentualny konflikt interesów i działanie na szkodę pozostałych inwestorów. MCI jest odmiennego zdania.

Dlaczego badany jest konflikt interesów?

W 2014 i 2015 roku Fundusz Internet Ventures wyłożył ponad 3 mln zł na startup Hojo. To pieniądze w połowie prywatne, a w połowie publiczne - pochodzące z Krajowego Funduszu Kapitałowego (dziś jest częścią PFR). Jak wynika z dokumentów, do których dotarł money.pl inwestorem w tym samym czasie był też Tomasz Danis. Konflikt interesów polegać ma więc na tym, że zarządzający funduszem niejako załatwił dofinansowanie do spółki, w której też nabywał udziały. Tak wynika z dokumentu, który trafił między innymi do prokuratury.

Złamane miały zostać przepisy ustawy o Krajowym Funduszu Kapitałowym - według niej fundusz nie może inwestować w spółkę z którą jest związany akcjonariusz, wspólnik lub członek organu nadzorczego. Tak właśnie miało być w tym przypadku.

Jak czytamy w informacji znajdującej się w prokuraturze:

Zgodnie z ustawą o funduszach inwestycyjnych (inny, drugi akt prawny - red.), towarzystwo funduszy inwestycyjnych zobowiązane jest w szczególności zapobiegać powstawaniu konfliktów interesów, wykrywać takie konflikty, a w przypadku powstania takiego konfliktu zapewnić ochronę interesu zarządzanego funduszu inwestycyjnego.

Dlaczego jest to groźne?

W papierach zapisano wprost - wspólnik może oczekiwać inwestycji funduszu po to, aby ratować swoje pieniądze. Wspólnik może też oczekiwać wyższej ceny za swoje udziały lub opóźniać wyjście funduszu, licząc na podwyższenie zysków ze swojej prywatnej inwestycji. Skoro wspólnik jest zarządzającym to, w teorii, może sam wpływać na kluczowe decyzje.

Jaka jest reakcja MCI?

Jak wyjaśnia rzecznik:

Tomasz Danis obejmował udziały w spółkach w tym samym czasie co Fundusz, na takich samych zasadach co Fundusz, za zgodą TFI i KFK.

W kwestiach prawnych MCI nie ma sobie nic do zarzucenia - podsumowuje.

Sprawę bada już zarówno KNF jak i PFR.

Jak mówi Maciej Polak, rzecznik PFR Ventures:

Fundusz Internet Ventures, każdorazowo przy dokonywaniu inwestycji, przedstawiał pakiet dokumentów. Bazując na tych materiałach, możemy stwierdzić, że nie doszło do złamania ustawy o Krajowym Funduszu Kapitałowym.

Z kolei Jacek Barszczewski, rzecznik KNF wskazuje:

KNF podjął stosowne działania wyjaśniające względem MCI Capital TFI, jako podmiotu zarządzającego funduszem Internet Ventures FIZ oraz obowiązanego do stosowania odpowiednich procedur wewnętrznych regulujących zasady zarządzania konfliktem interesów.

Więcej na money.pl.

money.pl/ as/

Powiązane tematy

Komentarze