Informacje

autor: pxphere
autor: pxphere

Automatyzacja gospodarki, a sprawa płci

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 listopada 2019, 15:40

    Aktualizacja: 10 listopada 2019, 16:08

  • 1
  • Powiększ tekst

Mężczyźni w znacznie większym stopniu niż kobiety odczują skutki robotyzacji gospodarki - wskazuje PIE. W Polsce najbardziej narażone na zmiany wynikające z robotyzacji są sektory przetwórstwa przemysłowego i budownictwa, gdzie mężczyźni stanowią większość pracujących.

Według ekspertów PIE (Polski Instytut Ekonomiczny) proces automatyzacji i robotyzacji gospodarki może istotnie wpłynąć na rynek pracy w Polsce, a wpływ ten będzie z różną intensywnością odczuwany w różnych grupach społecznych.

Biorąc pod uwagę branże, w których potencjał automatyzacji jest największy, a także stanowiska, w największym stopniu bazujące na czynnościach rutynowych można stwierdzić, że mężczyźni w znacznie większym stopniu odczują skutki tego procesu - oceniają analitycy w najnowszym wydaniu „Tygodnika Gospodarczego PIE.

PIE, powołując się na dane firmy doradczej PwC, zwraca uwagę, że w Polsce, „zagrożonych automatyzacją jest: 50 proc. miejsc pracy w przetwórstwie przemysłowym, 48 proc. w budownictwie, 31 proc. w sprzedaży hurtowej i detalicznej, 21 proc. w zawodach związanych ze zdrowiem i opieką społeczną oraz 9 proc. w edukacji”. W tych sektorach zatrudnionych jest w naszym kraju odpowiednio: 21,3 proc. ogółu pracujących (przetwórstwo przemysłowe), 7,7 proc. (budownictwo), 14,2 proc. (sprzedaż hurtowa i detaliczna), 7,8 proc. (edukacja) oraz 5,9 proc. (zdrowie i opieka społeczna) - wyjaśnia.

Wysoki odsetek stanowisk pracy narażonych na zmiany wynikające z automatyzacji wynika z charakteru pracy oraz dominujących typów stanowisk pracy. W przetwórstwie przemysłowym oraz w budownictwie robotnicy przemysłowi, rzemieślnicy, a także operatorzy oraz monterzy maszyn i urządzeń stanowią prawie 60 proc. zatrudnionych. Z kolei w zawodach najbardziej odpornych na automatyzację, a więc w edukacji oraz w opiece zdrowotnej i społecznej ponad - czytamy.

Dodano, że 50 proc. zatrudnionych stanowią specjaliści, a wraz z technikami i innym średnim personelem - ponad 70 proc.

Eksperci podkreślają też, że według danych GUS w sektorach najbardziej zagrożonych automatyzacją większość pracujących to mężczyźni. „Podobny podział występuje wśród zagrożonych typów stanowisk pracy (operatorzy i monterzy maszyn i urządzeń, robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy) - także tam większość pracujących to mężczyźni” - zaznaczyli. Z kolei wśród stanowisk oferujących mniej zadań rutynowych, wymagających wyższego wykształcenia i kwalifikacji proporcje płciowe są albo równe (kierownicy), albo przeważają w nich kobiety (specjaliści, technicy i inny średni personel).

Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) to publiczny think tank gospodarczy. Zajmuje się dostarczaniem analiz i ekspertyz do realizacji Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, a także popularyzacją polskich badań naukowych z zakresu nauk ekonomicznych i społecznych w kraju oraz za granicą.

ak, PAP

Powiązane tematy

Komentarze